Autor |
Wiadomość |
Mike |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-06-2006 - 11:09
|
|
Elita forum
Dołączył/a: 07-01-2005
Status: Offline
|
|
Nie zgadzam sie w dwoch kwestiach:
1/ Naru jest zbyt wladcza, zbyt wyniosla. Ma to swoj urok, ale na krotka mete - zwlaszcza jesli facet nie chce byc pantoflarzem.
2/ LH nie przypomina Ranmy - nie jest AZ TAK strasznie przewlekla. Chociaz tak, szesc tomow naprawde by starczylo.
Natomiast Motoko jest fajna. Tez kobieta silnej reki, ale jej agresja jest innego rodzaju - to nie tlamszenie, ale pojedynek. Jesli stawisz Naru skuteczny opor - to sie obrazi i wkurzy, i to nie jest fair. A jesli pokonasz Motoko - to spotka Cie uznanie i szacunek. Yup, that's the idea. |
_________________ Smile or Die!
|
|
|
|
|
sakura_89 |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-06-2006 - 22:58
|
|
MĹodsza elita forum
Dołączył/a: 18-02-2006
Status: Offline
|
|
Cytat: LH nie przypomina Ranmy - nie jest AZ TAK strasznie przewlekla
i bardzo dobrze...nie lubiÄ Ranmy, a Love Hina ujdzie |
_________________ "Pepole cannot gain anything without sacrificing something. You must present something of equal value to gain something."
|
|
|
|
|
bluebery |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-06-2006 - 20:00
|
|
Pisarz
Dołączył/a: 01-05-2006
Status: Offline
|
|
Sakura nie lubisz Ranmy?? Jej szok, dobra oki przeĹźyje siÄ ;P Ale powtarzam dla mnie to szok nie spodziewaĹabym siÄ tego po tobie |
_________________ Dum spiro, spero
dopĂłki oddycham, nie tracÄ nadziei.
|
|
|
|
|
Veg |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-06-2006 - 20:19
|
|
Elita forum
Dołączył/a: 25-01-2003
Status: Offline
|
|
Ha, wpadĹ mi w Ĺapki tomik 14... Zluk zluk kilka ostatnich stron i szoooooook... ;> |
_________________
|
|
|
|
|
sakura_89 |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-06-2006 - 22:22
|
|
MĹodsza elita forum
Dołączył/a: 18-02-2006
Status: Offline
|
|
Cytat: Sakura nie lubisz Ranmy?? Jej szok, dobra oki przeĹźyje siÄ ;P Ale powtarzam dla mnie to szok nie spodziewaĹabym siÄ tego po tobie
jak czytaĹam recenzje itp to myĹlaĹam, ze mi siÄ spodoba...ale czasem mam takie dziwne "odchyĹy" hehe a jak juĹź sobie wmĂłwiÄ, Ĺźe czegoĹ nie lubie.... |
_________________ "Pepole cannot gain anything without sacrificing something. You must present something of equal value to gain something."
|
|
|
|
|
Thondor |
|
Temat postu:
Wysłany: 07-06-2006 - 04:52
|
|
MĹodsza elita forum
Dołączył/a: 25-10-2005
Skąd: Bydgoszcz
Status: Offline
|
|
Mike napisał/a: 1/ Naru jest zbyt wladcza, zbyt wyniosla. Ma to swoj urok, ale na krotka mete - zwlaszcza jesli facet nie chce byc pantoflarzem.
Z tym siÄ nie zgodzÄ. PowiedziaĹbym nawet, Ĺźe wprost przeciwnie - wĹciekaĹa siÄ o to, Ĺźe Urashjima zbyt Ĺatwo ulega presji otoczenia, jest ciapowaty. Nie byĹa teĹź wĹadcza - na jakiej podstawie tak sÄ
dzisz? |
_________________ Many that live deserve death. And some that die deserve life. Can you give it to them?
|
|
|
|
|
Mike |
|
Temat postu:
Wysłany: 07-06-2006 - 10:27
|
|
Elita forum
Dołączył/a: 07-01-2005
Status: Offline
|
|
Na tej podstawie, ze szarogesi sie od lewej do prawej i z gory do dolu... A jej wsciekanie sie na ciapowatosc sprowadzalo sie do tego, ze dawalo efekt dokladnie przeciwny - tylko zwiekszalo ta wlasnie ciapowatosc. Pedagogiki zadnej w tym wiec nie bylo, byl za to terroryzm, zastraszanie i wymuszanie.
Dlatego wlasnie - IMO Naru to opcja dla pantoflarzy. No, ale co kto lubi. |
_________________ Smile or Die!
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 11-06-2006 - 11:06
|
|
Moderator
Dołączył/a: 26-08-2002
Skąd: Warszawa
|
|
no cóş nie kaĹźdy mÄĹźczyzna lubi dziewczyny w stylu Shinobu... dla mnie Naru jest jedynÄ
postaciÄ
ĹźeĹskÄ
, w ktĂłrej w miarÄ normalny chĹopak mĂłgĹby siÄ zakochaÄ - mimo swojej siĹy jest duĹźo bardziej kobieca niĹź Motoko. co do Keitaro to on zaczyna siÄ zmieniaÄ wzorujÄ
c siÄ na Secie - zdecydowanie na korzyĹÄ. nie nazwaĹabym go pantoflarzem, wrÄcz przeciwnie tylko facet naprawdÄ przekonany o swojej mÄskoĹci potrafi wytrzymaÄ z takÄ
dziewczynÄ
. na koniec chyba zaczyna traktowaÄ swojÄ
wybuchowÄ
ĹźonÄ z lekkim pobĹaĹźaniem - ten typ tak ma, ale i tak jÄ
kocham. Naru moĹźe nie ma najlepszego charakteru, ale widaÄ, Ĺźe ona teĹź mocno kocha mÄĹźa. |
_________________ gdyby ktoĹ przypadkiem chciaĹ czegoĹ od mnie to mailem proszÄ - niestety raczej nie bÄdzie mnie juĹź wiÄcej na forum
|
|
|
|
|
Mike |
|
Temat postu:
Wysłany: 11-06-2006 - 16:30
|
|
Elita forum
Dołączył/a: 07-01-2005
Status: Offline
|
|
"mimo swojej siĹy jest duĹźo bardziej kobieca niĹź Motoko"
Uch... Hmm... To kontrowersyjna teza... Nie do konca sie zgodze. Motoko tez jest bardzo kobieca, po prostu jest o 3 lata mlodsza i ta kobiecosc nie dochodzi jeszcze az tak bardzo do glosu. Natomiast przy grze na rownych warunkach - Motoko wygrywa. Przy rownej ilosci kobiecosci, jest o wiele bardziej kolorowa swym charakterem. Jedyne, co moze jeszcze uratowac Naru, to ewentualna przewaga w urodzie. No, ale tu to juz nie wiem, bo ciezko po mandze ocenic...
"co do Keitaro to on zaczyna siÄ zmieniaÄ wzorujÄ
c siÄ na Secie - zdecydowanie na korzyĹÄ"
...co tak na marginesie jest bardzo trafna uwaga: facetom czesto potrzeba wzorcow. Punkt dla Niki, zapiszcie tam w zeszyciku, ze wygrala kolejna pocztowke...
"nie nazwaĹabym go pantoflarzem, wrÄcz przeciwnie tylko facet naprawdÄ przekonany o swojej mÄskoĹci potrafi wytrzymaÄ z takÄ
dziewczynÄ
"
Nie zgodze sie. Nie "tylko", ale "rowniez". IMO, z Naru wytrzymaja dwa skrajne typy facetow - typ, ktory potrafi ja zmusic miazdzaca sila swego charakteru, by sie do niego dostosowala, lub typ, ktory dzieki wrazliwej osobowosci i wyczuciu dostosuje sie do niej.
I tak, Nika znow ma racje - trzeba miec do tego typu osob, jak Naru, duzy dystans. But then again, dystans jest potrzebny do kazdej z hinatowych dziewczyn. No, moze oprocz naszej maskotkowej-pluszowej-czekoladowej Shinobu. Co jest plusem, a moze i nie jest plusem... |
_________________ Smile or Die!
|
|
|
|
|
bluebery |
|
Temat postu:
Wysłany: 11-06-2006 - 21:18
|
|
Pisarz
Dołączył/a: 01-05-2006
Status: Offline
|
|
Jak nie plusem nie rozumiem co macie do Shinobu?? Ze jest za bardzo kawaii ?? Hih ok juz się nie czepaim. Co do Naru nie uwazam, by miała jakiś zamiar być wyższa nad kims, poprostu ma swĂłj spontaniczny charakter. Agresywna tez chyba taka nie jest, poprostu nieźle broni cnoty ;p , a raczej godności. Założę się, że stanie sie w przyszłości wspaniałą kobietą i żoną |
_________________ Dum spiro, spero
dopĂłki oddycham, nie tracÄ nadziei.
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 11-06-2006 - 23:40
|
|
Moderator
Dołączył/a: 26-08-2002
Skąd: Warszawa
|
|
tak, tak kochane dzieci, zapamiÄtajcie, Ĺźe Nika ma zawsze racjÄ nie ukrywam, Ĺźe lubiÄ Naru, bo jesteĹmy podobne, choÄ ja nie wyprowadzam niestety takich wspaniaĹych ciosĂłw. zgadzam siÄ, Ĺźe do wszystkich dziewczyn z Hinaty trzeba mieÄ dystans i Ĺźe kaĹźdy moĹźe wybraÄ innÄ
. co do Shinobu to na mĂłj gust ma za maĹo charakteru (moĹźe Naru zabraĹa jej porcjÄ?) - jest sĹodka, Ĺliczna, ale za bardzo nieĹmiaĹa i potulna |
_________________ gdyby ktoĹ przypadkiem chciaĹ czegoĹ od mnie to mailem proszÄ - niestety raczej nie bÄdzie mnie juĹź wiÄcej na forum
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 12-06-2006 - 15:47
|
|
MĹodsza elita forum
Dołączył/a: 15-10-2005
|
|
Hehe...A ja pamiętam,jak kiedyś w "kim jesteś w anime/mandze" ktoś mnie przyrĂłwnał do Shinobu...Ale była jazda....x] |
_________________ ZrĂłb mi jakÄ
Ĺ krzywdÄ!
|
|
|
|
|
Mike |
|
Temat postu:
Wysłany: 14-06-2006 - 11:02
|
|
Elita forum
Dołączył/a: 07-01-2005
Status: Offline
|
|
Hmm... Pobilas delikwenta deska nabijana gwozdziami, czy tez moze zaprosilas, w ramach happeningu "Malarstwo XIX wieczne", do LARPa "Rozstrzelanie powstaĹcĂłw madryckich"?
http://img.interia.pl/encyklopedia/nimg/goya1.jpg
Ale wracajac...
"Jak nie plusem nie rozumiem co macie do Shinobu?? Ze jest za bardzo kawaii ?? "
Nooo... Troche chyba tak. Shinobu jest tak kawaii, ze az nierealna. Ciezko sie ja oglada, ciezko sie o niej czyta... |
_________________ Smile or Die!
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 14-06-2006 - 15:41
|
|
MĹodsza elita forum
Dołączył/a: 15-10-2005
|
|
Mike,a to nie byĹÄĹ przypadkiem ty...? |
_________________ ZrĂłb mi jakÄ
Ĺ krzywdÄ!
|
|
|
|
|
Mike |
|
Temat postu:
Wysłany: 14-06-2006 - 22:06
|
|
Elita forum
Dołączył/a: 07-01-2005
Status: Offline
|
|
...eee... impossible. Jesli juz, to chyba byl to moj zly brat blizniak. A nawet jesli... to czemu piszesz o mnie "ktos"?!
No, ale dobra - jesli nie Shinobu, to z kim z LH czujesz sie emocjonalnie powiazana? |
_________________ Smile or Die!
|
|
|
|
|
|