Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj siê, by sprawdziæ wiadomo¶ci Zobacz nastêpny temat
Autor Wiadomo¶æ
dehiraOffline
Temat postu: hiroshima  PostWys³any: 23-08-2004 - 16:29
Elita forum
Elita forum


Do³±czy³/a: 26-08-2002



Status: Offline
przeczytałam w drodze z hideconu nowa mange waneko pod takim tytułem (chyba)
Super, naprawde mi się podoba to co wydali - pod wzgledem tresci coś tak odmiennego od wszystkiego co było.

Ale jedna rzecz mi bardzo przeszkadza - te wyklady na temat pacyfizmu, które pojawiaja sie znacznie czesciej niz usprawiedliwia to fabuła. Tak jakby autor usiłował pzrekonac do czegoś czytelnika za wszelka cene. I pzrez wielokrotne powtarzanie chciał wbic to kazdemu głeboko w mózg. I nie ma to nic wspolnego z przekonaniami czytelnika, ktore moga byc identyczne, ale ta forma mnie odraża
Normalnie czułam się ofiara indoktynacji (no dobra, pzresadziłam, ale dziwnie mi było XD)
I tak fajna ta manga, ehhh
I spora objetosciowo jak na swÄ… cenÄ™.
 
 Zobacz profil autora Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Wy¶lij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
IggIOffline
Temat postu:   PostWys³any: 23-08-2004 - 21:03
Elita forum
Elita forum


Do³±czy³/a: 30-09-2002

Sk±d: Don'tgonearthe Castle!

Status: Offline
Fakt...
autorowi najwyraxniej nie wystarcza fakt że prawie z każdego obrazka bije obrzydzenie dla wojny...

Jednak mnie osobiście najbardziej w pamięc zapadła mi scena gdy kilkuletnie dzieciaki spiewały piosenke w stylu: "Cesarska flota da radę każdemu". Trochę jak u nas "Pałacyk Michla, Żytnia, Wola..."
Cholender pomijając skażenie radioaktywne warszawa wyglądała pewnie podobnie jak Hiroszima po zrzuceniu bomby...

_________________
Usunięto obrazki - złamanie regulaminu
 
 Zobacz profil autora Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Wy¶lij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Radagajs
Temat postu:   PostWys³any: 23-08-2004 - 21:07
Pisarz
Pisarz


Do³±czy³/a: 23-03-2003

Sk±d: Warszawa

IggI napisa³/a:
Trochę jak u nas "Pałacyk Michla, Żytnia, Wola..."


"...choć na tygrysy mają visy".

W naszych jest chociaż trochę realizmu. =^.^=

_________________
Lailai Shugogetten!

I do not read that Potter slash.
I do not like it, Call-me-Trash.
 
 Zobacz profil autora Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Wy¶lij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MuzzyOffline
Temat postu:   PostWys³any: 23-08-2004 - 22:42
Pisarz
Pisarz


Do³±czy³/a: 13-03-2004

Sk±d: Kielce

Status: Offline
kurcze zamiescilem podoby temat 2 dni temu ale nikt nie raczyl opowiedziec coz
mi osobiscie podoba sie ta cala antwojenna przeslanka nawet tak silnie podawana bo w dzisiejszych czasach welu ludzi jeszcze ginie za bledy ludzi sparwujacych wladze
 
 Zobacz profil autora Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Wy¶lij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Radagajs
Temat postu:   PostWys³any: 24-08-2004 - 11:13
Pisarz
Pisarz


Do³±czy³/a: 23-03-2003

Sk±d: Warszawa

Nachalna propaganda odstręcza od wszystkiego , nieważne , jak bardzo to coś jest słuszne.

_________________
Lailai Shugogetten!

I do not read that Potter slash.
I do not like it, Call-me-Trash.
 
 Zobacz profil autora Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Wy¶lij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
IggIOffline
Temat postu:   PostWys³any: 24-08-2004 - 13:15
Elita forum
Elita forum


Do³±czy³/a: 30-09-2002

Sk±d: Don'tgonearthe Castle!

Status: Offline
Nie chce wywoalc offtopowej dyskusji wiec powiem tylko ze Powstanie Warszawskie jest niemal rownie dyskusyjne co bomba zrzucona na Hiroszime. Przynajmniej tu w Polsce.

Wiele osob uwaza ze w obu przypadkach zbytnio szafowano tysiacami ludzkich istnien, przy uzyciu tak, zadawaloby sie, szlachetnego uczucia jakim jest patriotyzm.

Zreszta i tak dlugo po poddaniu sie Japonii, (do konca lat 50.) znajdowano na malusienkich wysepkach Pacyfiku, odcietych od swiata i przez to wciaz zakamuflowanych i czekajacych na nowe rozkazy i skladajacych meldunki zolnierzy Cesarskiej Floty, przekonanych ze ladowanie w Kalifornii juz bylo i lada dzien wezwa ich by szturmowali Nowy Jork.[/list]

_________________
Usunięto obrazki - złamanie regulaminu
 
 Zobacz profil autora Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Wy¶lij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Radagajs
Temat postu:   PostWys³any: 24-08-2004 - 14:07
Pisarz
Pisarz


Do³±czy³/a: 23-03-2003

Sk±d: Warszawa

IggI napisa³/a:
Nie chce wywoalc offtopowej dyskusji wiec powiem tylko ze Powstanie Warszawskie jest niemal rownie dyskusyjne co bomba zrzucona na Hiroszime. Przynajmniej tu w Polsce.

Wiele osob uwaza ze w obu przypadkach zbytnio szafowano tysiacami ludzkich istnien, przy uzyciu tak, zadawaloby sie, szlachetnego uczucia jakim jest patriotyzm.


Em , chyba raczej odwrotnie. Powstanie Warszawskie można porównywać bardziej do japońskiego "niech nas zginie sto milionów".

Wszak bomba atomowa była raczej formą wymuszenia pokoju bez konieczności desantu na wyspy , który przyniósłby straty po obu stronach.

_________________
Lailai Shugogetten!

I do not read that Potter slash.
I do not like it, Call-me-Trash.
 
 Zobacz profil autora Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Wy¶lij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MuzzyOffline
Temat postu:   PostWys³any: 24-08-2004 - 16:44
Pisarz
Pisarz


Do³±czy³/a: 13-03-2004

Sk±d: Kielce

Status: Offline
tak tylko desant byl by otwarta walka a uzycie bomby przynosi jeszce ofuary smiertelne do dzis
jeszce rozumiem jedna ale 2 bomby
 
 Zobacz profil autora Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Wy¶lij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
RaulOffline
Temat postu:   PostWys³any: 24-08-2004 - 18:09
Admin Forum
Admin Forum


Do³±czy³/a: 05-01-2002



Status: Offline
Muzzy napisa³/a:
jeszce rozumiem jedna ale 2 bomby

Nikt wlasnie nie za bardzo rozumie tej drugiej bomby. Jedyny (acz bezsensowny) powod jej uzycia to bylo pokazanie uwczesnemu Zwiazkowi Radzieckiemu "kto tu rzadzi".
 
 Zobacz profil autora Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Wy¶lij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Herbert WestOffline
Temat postu:   PostWys³any: 26-08-2004 - 00:40
Elita forum
Elita forum


Do³±czy³/a: 29-01-2003

Sk±d: Kraków, dawna stolica Polaków!

Status: Offline
Radagajs napisa³/a:
Nachalna propaganda odstręcza od wszystkiego , nieważne , jak bardzo to coś jest słuszne.


Gdybyś widział własną rodzinę i sasiadów płonących żywcem też byś uskuteczniał taką właśnie propagandę.

Raul - autor Hiroshimy wypowiada się w ten sposób - jedna bomba była uranowa, druga plutonowa - prawdopodobnie poza innymi celami (jeżeli inne były) chodziło po prostu o eksperyment.

Przeczytałem mangę. Wrażenie zrobiła bardzo duże, myślę, ze to pozycja warta przeczytania, zgadzam się z autorem co do poszerzania wiedzy na temat wojen, broni atomowej, co do wywoływania dyskusji. Wielki plus dla Waneko za:

1) zamieszczenie wywiadu z autorem - naprawdę dużo bardzo interesujących, wartościowych informacji

2) sposób wydania - papier bardzo pasuje do opowiedzianej historii, oraz do stylu rysunków.

A teraz nieco o rysunkach. Powiem tak - kiedy Grzesiuk opisuje, jak hitlerowiec w kacecie morduje więźnia, nie używa opisów w stylu "podniósł w mocarnej dłoni nóż ostry jak brzytwa", tylko pisze zwięźle, brutalnie. Dlatego według mnie brak graficznych fajerwerków i cudeniek, brak wymuskanej kreski, a miast tego oszczędność i prostota graficzna pasują do opowieści o gehennie zwykłych ludzi. Kiedy wczytałem się w mangę rysunki, które przy przeglądaniu wydawały się nieatrakcyjne, nagle zyskały wartość prostego i zrozumiałego środka wyrazu. Wiecie, nie ma dla mnie znaczenia czy autor po prostu tak rysuje, czy też zrobił to celowo - wg mnie trafił w dziesiątkę.

W mandze zamieszczono tekst niejakiego pana Jerzego Szyłaka, który wskazuje między innymi na niedociągnięcia fabuły - że chropawa, niezbyt płynna itd - ale tutaj dla mnie kolejny plus. Bo dzięki temu czułem, że to co czytam napisało życie. Jeżeli bowiem chce sie zapisać prawdę i prawdziwą rzeczywistość, nie można zapomnieć o tym, że scenariusze pisane przez życie często wcale nie są emocjonujące. Jeżeli te "niedociągnięcia" faktycznie są brakami w warsztacie - mnie nie rażą, wręcz przeciwnie - uwiarygadniaja dla mnie opowieść.

_________________
Dynamite, the product of Nitroglycerin and Saltpeter, can be attached to doors and containers of all kinds. Imagine the surprised thief who opens your boudoir and finds that he's strangely missing his hand! Brilliant!
 
 Zobacz profil autora Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Wy¶lij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Radagajs
Temat postu:   PostWys³any: 26-08-2004 - 14:35
Pisarz
Pisarz


Do³±czy³/a: 23-03-2003

Sk±d: Warszawa

Herbert West napisa³/a:
Gdybyś widział własną rodzinę i sasiadów płonących żywcem też byś uskuteczniał taką właśnie propagandę.


Że pokój jest lepszy od wojny? No gomen , ale po pierwsze , nie po to kupuję komiks , żeby się z niego dowiadywać komunałów , po drugie zaś , nachalna indoktrynacja denerwuje. Zawsze. Niezależnie od celowości.

Po prostu "Hiroszima" przypomina mi literaturę polską napisaną w pierwszych latach po wojnie , te "Niemcy" , "Medaliony" , "Tristany" etcetera , którą można streścić następująco : Niemcy są najgorsi ze wszystkiego na świecie , a jedyny dobry Niemiec to członek antyhitlerowskiego podziemia. To się nazywa "leczenie kompleksów tworzeniem sztuki" i nijak się nie przekłada na wartość artystyczną. Wiersze Herberta też były takim leczeniem kompleksów - konkretnie rzecz biorąc , skowytem schizofrenika - i też więcej w nich indoktrynacji niż poezji jako takiej.

Szczerze mówiąc , wolę już Grobowiec Świetlików , mimo że animacja tego dzieła to IMHO jeden z najohydniejszych potworków , jakie w życiu widziałem.

_________________
Lailai Shugogetten!

I do not read that Potter slash.
I do not like it, Call-me-Trash.
 
 Zobacz profil autora Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Wy¶lij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Herbert WestOffline
Temat postu:   PostWys³any: 26-08-2004 - 14:52
Elita forum
Elita forum


Do³±czy³/a: 29-01-2003

Sk±d: Kraków, dawna stolica Polaków!

Status: Offline
Skoro nie po to kupujesz komiks to po co czytałeś Hiroshimę? Nie spodziewałeś się przesłania, ze wojna jest zła itp? To o czym to miało być?

Nie przeczę, że nachalna indoktrynacja denerwuje (chociaż nie zgodzę sie, ze takowa w Hiroshimie występuje), mówię tylko, że nie ma się co autorowi dziwić. Zaprzeczysz?

Nie zgodzę się też, że literatura reporterska, wojenna była leczeniem kompleksów. Herberta za mało czytałem żeby sie wypowiadać, z wymienionych przez CIebie książek tylko Medaliony, które wydają mi się reportarzem bez oceny, prezentacją faktów. Ocena dokonuje sie w głowie czytelnika, według mnie między innymi po to ta książka została napisana.

A Grobowca nie widziałem i bardoz tego żałuję :(

_________________
Dynamite, the product of Nitroglycerin and Saltpeter, can be attached to doors and containers of all kinds. Imagine the surprised thief who opens your boudoir and finds that he's strangely missing his hand! Brilliant!
 
 Zobacz profil autora Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Wy¶lij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Radagajs
Temat postu:   PostWys³any: 26-08-2004 - 15:00
Pisarz
Pisarz


Do³±czy³/a: 23-03-2003

Sk±d: Warszawa

Herbert West napisa³/a:
Skoro nie po to kupujesz komiks to po co czytałeś Hiroshimę?


A kto powiedział , że kupiłem? Przeczytałem w księgarni.

Herbert West napisa³/a:
Nie spodziewałeś się przesłania, ze wojna jest zła itp? To o czym to miało być?


O tym , o czym według ciebie [choć z tym ja z kolei się nie zgodzę] są "Medaliony" : "wydają mi się reportarzem bez oceny, prezentacją faktów. Ocena dokonuje sie w głowie czytelnika".

Herbert West napisa³/a:
Nie zgodzę się też, że literatura reporterska, wojenna była leczeniem kompleksów.


Polecam lekturę recenzji "Tristana 1956" w "Uwodzicielu" Nienackiego (mimo że jest to potworny gniot literacki , "Uwodziciel" znaczy się). Ewentualnie potem samego "Tristana". Acz nie radzę.

Po prostu - nie widzę specjalnej różnicy pomiędzy np. "Zaoranym Ugorem" Szołochowa czy innym okazem beletrystyki propagandowej a "Hiroszimą". Oba służą zindoktrynowaniu czytelnika w myśl poglądów autora. I mało mnie obchodzi "słuszność" lub "niesłuszność" tychże. Nie lubię tego i już.

Zaznaczam , że nie oceniam tu wartości artystycznej dzieł po odsianiu z nich podtekstów politycznych. Zresztą akurat Szołochowa lubię (choć bardziej "Cichy Don" niż "Zaorany Ugór").

_________________
Lailai Shugogetten!

I do not read that Potter slash.
I do not like it, Call-me-Trash.
 
 Zobacz profil autora Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Wy¶lij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Herbert WestOffline
Temat postu:   PostWys³any: 26-08-2004 - 22:34
Elita forum
Elita forum


Do³±czy³/a: 29-01-2003

Sk±d: Kraków, dawna stolica Polaków!

Status: Offline
No tak, przyznaję, ze Hiroshima jest dużo bardziej osobista i zaangażowana niż Medaliony. Tu przyznaję Ci rację. Widzisz, Twój post odczytałem, jakbyś w ogóle czego innego się spodziewał po tej mandze, mój błąd. Zastanawiam się tylko, czy w Hiroshimie mamy aż indoktrynację, a nie tylko propagowanie idei pokoju itp, czy jest tam aż taki ciężar? Myślę, ze potrzeba nam wypowiedzi osób spoza naszego dwuosobowego grona dyskusyjnego, bo Ty swoje, ja swoje i się nie przekonamy :P

Co do celowości poglądów, na pewno są szlachetniejsze niż jakieś czysto polityczne "prawica dobra, lewica zła" "lewica dobra, prawica zła" czy coś w tym guście, ale jeżeli Cię to razi to nie ma różnicy, fakt.

Ale, pamięć mnie może trochę zawodzić. Czy możesz wskazać w Medalionach (co do pozostałych dzieł jestem ignorantem) jakiś fragment, który jest zaangażowany, gdzie nie jest prezentowany sam fakt, ale dodany komentarz Nałkowskiej?

_________________
Dynamite, the product of Nitroglycerin and Saltpeter, can be attached to doors and containers of all kinds. Imagine the surprised thief who opens your boudoir and finds that he's strangely missing his hand! Brilliant!
 
 Zobacz profil autora Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Wy¶lij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Radagajs
Temat postu:   PostWys³any: 27-08-2004 - 09:57
Pisarz
Pisarz


Do³±czy³/a: 23-03-2003

Sk±d: Warszawa

Herbert West napisa³/a:
Ale, pamięć mnie może trochę zawodzić. Czy możesz wskazać w Medalionach (co do pozostałych dzieł jestem ignorantem) jakiś fragment, który jest zaangażowany, gdzie nie jest prezentowany sam fakt, ale dodany komentarz Nałkowskiej?


Prawdę mówiąc czytałem to już dość dawno i nie mam tej książki przy sobie. W najbliższym czasie postaram się ją pożyczyć i wówczas sprawdzić , czy rzeczywiście były tam takie fragmenty (AFAIK były) czy też mnie pamięć zawiodła , ewentualnie pomiąchtało mi się z czym innym.

_________________
Lailai Shugogetten!

I do not read that Potter slash.
I do not like it, Call-me-Trash.
 
 Zobacz profil autora Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Wy¶lij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wy¶wietl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj siê, by sprawdziæ wiadomo¶ci Zobacz nastêpny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2007 The PNphpBB Group
Credits