Autor |
Wiadomość |
|
|
Temat postu: Duel Masters - NastÄpca Yu-gi-Oh! ?
Wysłany: 01-03-2005 - 14:18
|
|
Czytelnik
Dołączył/a: 14-02-2005
|
|
Na samym poczÄ
tku przepraszam za ten wypad z Hellsingiem. Rzadko bywam na forach i poprostu niepomyslaĹem, Ĺźe moĹźe juĹź byÄ taki temat. Nie blokujcie go tylko usuĹcie. SORRY
Ok, a teraz do rzeczy.
Co myĹlicie o Duel Masters ? Chodzi mi o anime jak i o grÄ w karty.
Dla mnie anime jest zabawne. fabuĹa niezbyt mi siÄ podoba, ale wiadomo, to tylko pretekst do duelĂłw. Duele sÄ
krĂłtkie i takie majÄ
byÄ. GrajÄ
cy nie wyjaĹniajÄ
jak dziaĹajÄ
poszczegĂłlne karty bo je znajÄ
. GĹupie jest tylko, Ĺźe nie pokazujÄ
kaĹźdego ruchu tylko niektĂłre albo z poczÄ
tku meczu kiedy Shobu ma 1 manÄ przeskakujÄ
odrazu na koniec kiedy juĹź wygrywa.
Ale pozatym mi siÄ podoba. |
|
|
|
|
|
kjabol |
|
Temat postu:
Wysłany: 01-03-2005 - 15:30
|
|
Pisarz
Dołączył/a: 13-05-2004
Skąd: Eternal
Status: Offline
|
|
widzialem jeden odcinek, ale bardziej z takich anime wciagneĹo mnie Yu-Gi-Oh |
_________________ ZGMF-X20A S-Freedom = ZAFT [ Zodiac Alliance of Freedom Treaty] Generation Unsubdued Nuclear Drive Assault Module Maneuver Fighter - X20A Strike-Freedom
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 01-03-2005 - 16:12
|
|
Czytelnik
Dołączył/a: 14-02-2005
|
|
Yugioh jest fajne ale mi sie podoba tylko karcianka. W anime zejdzie tylko Yugi, design niektĂłrych postaci (np. Tea, Ishizu, Marik) i gra. Za duĹźo gadajÄ
podczas gry (niektĂłre duele trwajÄ
dwa, trzy odcinki a normalnie powinny trwaÄ jakieĹ 10-20 min). CiÄ
gle sie powtarzajÄ
, gadajÄ
dur o tym samym. |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 01-03-2005 - 16:16
|
|
Pisarz
Dołączył/a: 08-08-2004
Skąd: 127.0.0.1
|
|
Yu-Gi-Oh i Duel Masters - widziaĹem i nie podobajÄ
mi siÄ. SÄ
to anime dziecinne, ktĂłrym jest poĹwiÄcone 99% stron w kawajcu. MajÄ
nudnÄ
fabuĹe, dziwnych bohaterĂłw a te ukazywanie dramatycznych emocji przy walce jest po prostu Ĺmieszne. CaĹy czas gadajÄ
to samo, ciÄ
gnie siÄ to, a dubbing jest ĹźenujÄ
cy. CaĹy ten dramat i powaga bohaterĂłw w sytuacjach walki, dziwne zasady rozgrywki, akcja ( a raczej jej brak) zachowanie postaci i ogĂłlnie sens sprawiajÄ
Ĺźe nie wiem jak takie coĹ moĹźe byÄ nazywane anime. Dla mnie seria jest ĹźaĹosna i nic nie warta - gorsza od pokemonĂłw. Jak lubujecie siÄ w tasiemcach proponuje Naruto |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 01-03-2005 - 16:43
|
|
Czytelnik
Dołączył/a: 14-02-2005
|
|
Mnie w tych dwĂłch anime podobajÄ
siÄ tylko Duel Monsters i Kayjudo (czy jakoĹ tak) |
|
|
|
|
|
neptun |
|
Temat postu:
Wysłany: 01-03-2005 - 17:59
|
|
Debiutant
Dołączył/a: 01-03-2005
Status: Offline
|
|
Dla mnie DM jest tragicznym pod wzglÄdem fabuĹy i kreski anime, ktĂłrego twĂłrcy chcieli zarobic wykorzystujÄ
c popularnoĹÄ, jakÄ
cieszy siÄ YGO (co do karcianki mam inne zdanie-nie mam jej nic do zarzucenia) |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 07-03-2005 - 07:19
|
|
Czytelnik
Dołączył/a: 14-02-2005
|
|
A grywa ktoĹ w karty Yugioh lub Duel Masters ? |
|
|
|
|
|
kjabol |
|
Temat postu:
Wysłany: 07-03-2005 - 10:08
|
|
Pisarz
Dołączył/a: 13-05-2004
Skąd: Eternal
Status: Offline
|
|
kupilem sobie karcianke w empiku, ale jest strasznie droga. Najlepiej to kupowac karty na allegro, tylko trzeba uwazac na podrĂłbki
OprĂłcz tego grywam sobiena Gameboyu Advance |
_________________ ZGMF-X20A S-Freedom = ZAFT [ Zodiac Alliance of Freedom Treaty] Generation Unsubdued Nuclear Drive Assault Module Maneuver Fighter - X20A Strike-Freedom
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 07-03-2005 - 11:15
|
|
Czytelnik
Dołączył/a: 14-02-2005
|
|
A ja wĹaĹnie tylko na Gameboyu i w Yugioh i w Duel Masters, ale brakuje mi Ĺźywego przeciwnika, chociaĹź w Duelu sÄ
trudni gracze. |
|
|
|
|
|
kjabol |
|
Temat postu:
Wysłany: 07-03-2005 - 23:15
|
|
Pisarz
Dołączył/a: 13-05-2004
Skąd: Eternal
Status: Offline
|
|
byĹa jeszcze wersja komputerowa, znaczy wersja na PC ale jest bardzo sĹaba |
_________________ ZGMF-X20A S-Freedom = ZAFT [ Zodiac Alliance of Freedom Treaty] Generation Unsubdued Nuclear Drive Assault Module Maneuver Fighter - X20A Strike-Freedom
|
|
|
|
|
tom_21 |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-09-2005 - 21:45
|
|
Debiutant
Dołączył/a: 22-08-2005
Status: Offline
|
|
Duel Master jest fajne.
WIdziaĹem kawaĹek na cartoon network. |
|
|
|
|
|
IggI |
|
Temat postu:
Wysłany: 04-09-2005 - 22:36
|
|
Elita forum
Dołączył/a: 30-09-2002
Skąd: Don'tgonearthe Castle!
Status: Offline
|
|
Z czego z "animesuki"?
Musisz pamiÄtaÄ ze oni produkujÄ
anime gĹownie na rynek rodzimy. A w Japonii istnieje kilka tysiÄcy podobnych forkĂłw i innych form dowiadywania siÄ o tym co mysli publika o takiej czy inszej serii.
Pozatym jest jeszcze kwestia Ĺźe gusta japoĹskie sÄ
nieco inne niĹź nasze (a przynajmniej moje ). Moze tam wszystko nudzi siÄ wolniej, albo po prostu w natĹoku (suby powstajÄ
dla niewielkiej raptem czÄĹci wszystkich wyĹwietlanych w Kraju WschodzÄ
cego SĹoĹca anime, podobnie jest ze skanlacjami) Ĺźadko kiedy zdarza siÄ by jedna stacja puszczaĹa 2 podobne do siebie serie. Wiem jak to nieprawdopodobnie brzmi, ale wg. danych ich Ministerstwa Informacji (na rok 1997) byĹo tam 128 stacji nadajÄ
cych "zwykĹe" (tj. bez "pay-per-view", "HD-TV" innych odmian) programy. Z takim wyborem, cieĹźko im siÄ dziwiÄ, prawda? |
_________________ UsuniÄto obrazki - zĹamanie regulaminu
|
|
|
|
|
wormage |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-09-2005 - 21:18
|
|
Pisarz
Dołączył/a: 10-07-2005
Skąd: buahahahahahaha...
Status: Offline
|
|
ano w sumie racja... ale chyba co za duzo to nie zdrowo |
_________________
|
|
|
|
|
ConRed |
|
Temat postu:
Wysłany: 22-01-2006 - 23:08
|
|
Czytelnik
Dołączył/a: 06-01-2006
Skąd: Trzeci karton od lewej
Status: Offline
|
|
Nie no Duel Masters jest w porzo, nawet udany dubbing a humor jest zajebisty(trafiajÄ
cy w sedno) np. jak Shobu przerywa dialog bo koĹczy siÄ odcinek a ojciec Rekuty mĂłwi"nie cierpiÄ kiedy tak robiÄ
"
A co do Yu-Gi-Oh to rzeczywiĹcie denny dubbing, brzmi jagby brali przypadkowe osoby z ulicy i kazali podkĹadaÄ gĹosy. |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 23-01-2006 - 07:24
|
|
Czytelnik
Dołączył/a: 14-02-2005
|
|
Zgadzam sie. Polska (albo przynajmniej Polsat) sÄ
marnymi dubbingowcami. Nie umywajÄ
siÄ do NiemcĂłw, ktĂłrzy rzadko (naprawdÄ bardzo, bardzo rzadko) nie dubbingujÄ
zagranicznych programĂłw. |
|
|
|
|
|
|