Autor |
Wiadomo¶æ |
Joshua |
|
Temat postu:
Wys³any: 16-11-2006 - 16:08
|
|
Elita forum
Do³±czy³/a: 24-10-2005
Status: Offline
|
|
Cytat: więc przynajmniej będę udawał że jest lepszy niż mi się wydaje
Tak nie powinno być, przez takie rzeczy zatracamy się w rzeczywistości, zagłębiamy się w tamten świat i izolujemy się od społeczeństwa. To nie powoduje dobrych rzeczy. |
_________________
|
|
|
|
|
IggI |
|
Temat postu:
Wys³any: 16-11-2006 - 16:13
|
|
Elita forum
Do³±czy³/a: 30-09-2002
Sk±d: Don'tgonearthe Castle!
Status: Offline
|
|
Sztuka (a nią anime jest bez wątpienia) powinna być lustrem życia, a nie obcym światem. |
_________________ Usunięto obrazki - złamanie regulaminu
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wys³any: 16-11-2006 - 18:47
|
|
MÅ‚odsza elita forum
Do³±czy³/a: 22-02-2005
|
|
@Iggi - nie chciałem żebyś tak to odebrał ; ). Nie lubisz horrorów - nie oglądasz ich, nie każdy lubi Każdego wrażenia, które go ogarnia.
Cytat:
świat staje się lepszy tylko gdy oglądam rzeczy które dobrze na mnie wpływają.
Nie. Świat który Ty widzisz, może się takim stać, a to dalej świat w Twoim umyśle. Rzeczywistość biegnie sobie dalej, nie przejmuje się maniakiem anime oglądającym filmy ; P..
Cytat:
innymi słowy scenę od której zaczęliśmy ten wątek dyskusji potraktowałbyś nie jako "obrzydliwość" tylko "ciekawostkę"?
Nie scenę a to jak Ją odbieram. A odebrałbym Ją w taki sposób, w jaki pewnie byś się spodziewał ; ).. (zakładając że odbierasz mnie choć trochę pozytywnie ; P).
Cytat:
Sztuka (a nią anime jest bez wątpienia) powinna być lustrem życia, a nie obcym światem.
A nie jest lustrem? Często staje się co najwyżej groteską na Jego temat, ale zwierciadła nie zawsze są całkiem płaskie ; ).
@Josh
Cytat: ...przez takie rzeczy zatracamy się w rzeczywistości, zagłębiamy się w tamten świat..
Skup siÄ™ i przeczytaj to jeszcze raz, bo jak dla mnie zaprzeczas sam sobie ; P..
Josh, to po co oglądasz anime? Nie po to żeby uciec od rzeczywistości choć na chwilę? Oglądanie i przeżywanie anime NIGDY nie będzie życiem. Jest co najwyżej tym o czym pisałem powyżej imo..
Chyba że wypuszczą np filmy instruktażowe w stylu anime ; P.. (wiem co ktoś będzie chciał, a przynajmniej przejdzie mu to przez myśl, wrzucić ; P). |
_________________ http://img217.imageshack.us/img217/8008/1149595968350hv3.gif
|
|
|
|
|
IggI |
|
Temat postu:
Wys³any: 16-11-2006 - 20:09
|
|
Elita forum
Do³±czy³/a: 30-09-2002
Sk±d: Don'tgonearthe Castle!
Status: Offline
|
|
Znam przynajmniej jeden film instruktażowy "Futari ecchi", konkretnie. Jest to, całkiem serio, podręcznik do wychowania seksualnego. Przy okazji jest również świetną komedią obyczajową ale pewnie uważam tak gdyż równie daleko nam do japońskiego podejścia do seksu, co do ich pracowitości i zamożności. |
_________________ Usunięto obrazki - złamanie regulaminu
|
|
|
|
|
Bekon |
|
Temat postu:
Wys³any: 20-11-2006 - 22:46
|
|
Nowicjusz
Do³±czy³/a: 08-11-2006
Status: Offline
|
|
Czy to znaczy, że jesteśmy tak strasznie leniwi? (joke)
Co do Iketeru Futari, podoba mi się i szkoda że takie króciutkie epki...
Losiul napisa³/a: Nie. Åšwiat który Ty widzisz, może siÄ™ takim stać, a to dalej Å›wiat w Twoim umyÅ›le. Rzeczywistość biegnie sobie dalej, nie przejmuje siÄ™ maniakiem anime oglÄ…dajÄ…cym filmy ; P..
Zgadzam się z Tobą Losiul jednak nie do końca... W realnym świecie również możemy miec wpływ na to jak będziemy postrzegać świat, dla jednych jest on piękny mimo tego że np. żyją w ubóstwie i nie mają nawet powodu by tak myślec bo życie jest dla nich ciężkie. A dla innych może byc nie do zniesienia pomimo tego ze niczego im nie brak. To tylko przykłady, ale ludzie są rózni mamy flegmatyków choleryków i wiele innych typów. Dla człowieka który cały dzień się denerwuje z byle powodu, żyje w stresie, jak taki ktoś postrzega swiat... czy mimo strasznej rzeczywistości potrafi widzieć jakiekolwiek plusy dla swojego życia? Dlatego uważam że "maniak anime" i nie tylko podczas ucieczki w świat fantazji czuje sie szczęśiliwy, to pewne, choc czasem nie zawsze ogląda sie mile obrazy, w życiu jest podobnie, nikt nie powiedział że nie można postrzegać świata, na swój wlany sposób, jesli ja np. nie cierpie mojej pracy, przebywania tam miedzy ludźmi którzy jak dla mnie prawie cały czas krzyczą na siebie na wzajem, co strasznie mnie denerwuje, bo jak tu sie nie denerwować, myśle wtedy o powrocie do domu o tym co zrobię , o tym że spotkam sie nowu z braciszkiem napisze kilka e maili do Przyjaciół, przetłumacze nowe anime, lub zaczne rysować... proste przykłady, karzdy z nas ma jakieś marzenie i hobby któremu poswięca sie bez reszty. Czemu mam sie przejmować, że przecież jutro rano znowu ide do pracy... mysle o czym innym o tym że mogę przecież, być inny od tych wszystkich "wariatów" ze pomimo wszystko, nie jast najgożej, przecież mam dom, Przyjaciół... nie wszyscy mają aż tyle... Tylko teraz rodzi sie pytanie:
Czy ja jestem w świecie Realnym czy już Fantastycznym ??? O_o
I dochodzę do takiego wniosku, człowiek nie może istnieć, ograniczając sie jedynie do świata realnego, ta fantastyczna strona łączy sie z realnym światem i pomimo tego, że dobrze wiemy że uciekamy od problemów, to jednak nie jesteśmy w stanie tego kontrolować i podświadomie, bez naszej wiedzy potrafimy żanużyć się jakoby w innym wymiaże, nie koniecznie przed anime i telewizorem...
"Myślami wybiegając w przyszłość budujemy nowy świat w starym świecie, jednak trwając mimo woli uwięzieni, łączymy oba w jeden wielki świat, nasz świat..."
...BEKON
Sorki znowu mi odwala...
... ale Mówcie proszę co sądzicie na ten temat...
THX. |
_________________ Manga & Anime this is it... xD
|
|
|
|
|
IggI |
|
Temat postu:
Wys³any: 20-11-2006 - 23:17
|
|
Elita forum
Do³±czy³/a: 30-09-2002
Sk±d: Don'tgonearthe Castle!
Status: Offline
|
|
Ortografię masz fantastyczną... fantastycznie nieprawidłową... Polecam FF2 i odrobinę uwagi...
proste przykłady, karzdy z nas ma jakieś marzenie i hobby któremu poswięca sie bez reszty. Czemu mam sie przejmować, że przecież jutro rano znowu ide do pracy... mysle o czym innym o tym że mogę przecież, być inny od tych wszystkich "wariatów" ze pomimo wszystko, nie jast najgożej, przecież mam dom, Przyjaciół... nie wszyscy mają aż tyle... Tylko teraz rodzi sie pytanie:
Czy ja jestem w świecie Realnym czy już Fantastycznym ??? O_o
Dopóki pamiętasz ze jutro idziesz do pracy jestes po własciwej stronie. Tzn. wiesz ze hobby to tylko część życia. Kiedy o tym zapomnisz...bycie otaku moze się stać dla ciebie niebezpieczne... |
_________________ Usunięto obrazki - złamanie regulaminu
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wys³any: 20-11-2006 - 23:30
|
|
MÅ‚odsza elita forum
Do³±czy³/a: 22-02-2005
|
|
@Bekon
Pierwsza część:
to może uściślę - miałem na myśli rzeczywistość obiektywną, nie mającą wspólnego nic z ludzkim postrzeganiem jej. To o czym ty piszesz to właśnie ludzkie sposoby postrzegania rzeczywistości, perspektywy, konteksty myślenia. I w tym miejscu się zgadzam.
Druga część:
Nie, nie "jesteś" w świecie realnym. Tzn - Ty, twoje ciało, w Nim są bez wątpienia. To czy jest w nim Twój umysł/dusza, zależy od poglądów - sam uważam że także.
Natomiast, jeśli chodzi o to jak w jakim świecie funkcjonuje Twoja świadomość - żyje w świecie czystej iluzji. Żaden zmysł nie jest w stanie odebrać rzeczywistości dokładnie taką jaką jest - błędy po przecinku, domyślanie się brakujących kawałków, z takich rzeczy lepisz swój sposób widzenia świata. Jest on daleki od oryginału. Do tego, szaleje Twoja wyobraźnia - na podstawie niewielkiej ilości danych wejściowych generuje niemalże co zechcesz. I to też składa się na "Twoją" rzeczywistość.
Kiedy oglądasz anime, czytasz mangę, czy zagłębiasz się w jakiekolwiek inne medium - przynajmniej częściowo, Twoja świadomość nie funkcjonuje w obiektywnej rzeczywistości. Żyjesz w świecie ułożonym z obrazków, scen i słów bohaterów. Sam domyślasz sobie ich uczucia myśli i emocje. Wyciągasz wnioski. Przeżywasz.
To tylko inny smak świata w którym żyjemy. Co z tego, że wyświetlany na ekranie monitora, a dopiero potem zrzutowany na sitkówkę..?
PS Jezu, zaczynam sobie sam zaprzeczać ; P.. Ale powiedzmy że to dla dobra dyskusji ; P. |
_________________ http://img217.imageshack.us/img217/8008/1149595968350hv3.gif
|
|
|
|
|
Bekon |
|
Temat postu:
Wys³any: 22-11-2006 - 01:19
|
|
Nowicjusz
Do³±czy³/a: 08-11-2006
Status: Offline
|
|
Pewnie, że dla dobra dyskusji, wymiana poglądów to nic złego, nawet gdy część z nich ulega diametralnym zmianom, niż ich wersja pierwotna, nie ma się co wstydzić, że zaprzeczamy swoim poglądom, przecież wszystko co dobre buduje sie na błędach, nawet tych na pozór nie widocznych
Teraz tak, ja przedstawiłem tylko ogólny obraz odczuć i mojego poglądu na świat, chodziło mi tylko i wyłącznie o to, że pomiędzy, realizmem a iluzją zaciera się niejako granica rzeczywistości, mimo tego, że w danej chwili wiemy że nie tworzymy sobie obrazu idealnego świata naszej wyobraźni... nasz mózg sam generuje pewne odczucia przenosząc nas niejako w inny wymiar, (ale nadal rzeczywistości), i to jest właśnie taka granica... Myslę o Osobie którą spotkałem tylko raz przypadkiem na ulicy, nie widziłem jej wczesniej, ale kreuje sobie obraz postaci i "myślę co by było gdyby", albo "jak fajnie by bylo..." nie chodzi mi tutaj o żadne zauroczenie (proszę nie mylić), ale jest to prosty przyklad na to, że czasem kreujemy coś podświadomie mimo że nie mamy problemów, nie uciekamy od niczego, tylko poprostu nasz umysl przez chwilkę plata nam figla...
Ps. Mam nadzieję że mimo zagmatwania, coś Zrozumiecie Przyjaciele ]
Dzieki wielkie za odpowiedź Losiul, czekam na kolejne ...
Nie długo będę we Wrocku wiec możemy Się spotkać mam tylko 70 Km wiec blisko godzinka w pociagu i jestem na Głównym
Co do mojej ortografii mam Fire Fox'a 2 podkresla błędy jednak czasem, zdarza mi się pisać, jak oferma, brak np. polskich fontów to wina pisania na ircu iwęc proszę wybaczyć |
_________________ Manga & Anime this is it... xD
|
|
|
|
|
ness |
|
Temat postu:
Wys³any: 22-11-2006 - 20:38
|
|
MÅ‚odsza elita forum
Do³±czy³/a: 20-03-2004
Sk±d: spod 69
Status: Offline
|
|
Cytat: równie daleko nam do japońskiego podejścia do seksu, co do ich pracowitości i zamożności.
a kim sa ci 'my'?
twoi znajomi/ osoby z ktorymi stykasz sie na codzien/ rowiesnicy / warszawiacy / ogol polakow/ kasumi members (tutaj sie zgodze xD)
i czego ci brakuje w ich podejsciu?
W ogole przybliz mi/nam 'japonskie podejscie do sexu' i skonfrontuj z tym 'naszym'
Cytat: Polecam FF2 i odrobinÄ™ uwagi...
a ja polecam czytanie ksiazek!
i zgadzam sie z franciszkiem b. chociaz nie przeczytalem :] |
_________________ my eye is a camera
my feelings film
one hour to develop into my own newsreel
|
|
|
|
|
Bekon |
|
Temat postu:
Wys³any: 24-11-2006 - 00:12
|
|
Nowicjusz
Do³±czy³/a: 08-11-2006
Status: Offline
|
|
Tak książki są świetne, Możecie wierzyć, lub nie, ale dużo czytam nie tylko książek... |
_________________ Manga & Anime this is it... xD
|
|
|
|
|
IggI |
|
Temat postu:
Wys³any: 24-11-2006 - 07:41
|
|
Elita forum
Do³±czy³/a: 30-09-2002
Sk±d: Don'tgonearthe Castle!
Status: Offline
|
|
Cytat: W ogole przybliz mi/nam 'japonskie podejscie do sexu' i skonfrontuj z tym 'naszym'
Przepraszam, jeśli cię obraziłem. Jak będziemy z Niką we Wrocku obiecuję ci że zabiorę ze sobą tomik "Futari Ecchi" z pewnością zrozumiesz o co mi chodzi.
Cytat: i czego ci brakuje w ich podejsciu?
Niczego. każde z nich jest całościowe i spójne. Po prostu, spojrzenia (z oczu Japończyka/Japonki) na tę sprawę bardzo się różnią (od tego jakie zaprezentuje przeciętny Polak/Polka). |
_________________ Usunięto obrazki - złamanie regulaminu
|
|
|
|
|
ness |
|
Temat postu:
Wys³any: 24-11-2006 - 17:43
|
|
MÅ‚odsza elita forum
Do³±czy³/a: 20-03-2004
Sk±d: spod 69
Status: Offline
|
|
z pewnoscia nie
cos ci sie chyba teges ;>
nie mieszaj mnie z wr0!
No ale czym sie roznia?
bo ze sie roznia to chyba jasne
tak samo jak kenijczyka i taliba
tyle to i ja wiem.
do tego jacys blizej nieokresleni my i oni.
akruat w sprawach bzykania 'n stuff wrzucac do wora biorac na warsztat japonie albo polske to bezsens imo.
Zbyt duze zmiany w ciagu ostatnich kilkunastu czy kilkudziesieciu lat.
i szalejesz z tym futari ecchi jakby to byla kamasutra przecietnego japonczyka.
szczerze watpie ze jest...
Zreszta jakos to po swojemu opisz a nie jakies badziewne komixy wciszkasz ;p |
_________________ my eye is a camera
my feelings film
one hour to develop into my own newsreel
|
|
|
|
|
Bekon |
|
Temat postu:
Wys³any: 26-11-2006 - 22:44
|
|
Nowicjusz
Do³±czy³/a: 08-11-2006
Status: Offline
|
|
Masz rację każdy ma swoje własne spostrzeżenia mentalność i podejście do różnorakich spraw nie tylko sexu...
Nie jest to jednak powód by się od razu denerwować niepotrzebnie, ja osobiście interesuje się kulturą Japonii wiem że ludzie tam mają całkowicie odmienny pogląd na wszystko od tego jaki wykreował się u nas w Polsce... Dlatego Iggi w pewnym stopniu ma rację choć nie można powiedzieć, że przez inne spojrzenie na cokolwiek jesteśmy gorsi od Japończyków dlatego Ness nie bierz tego tak do Siebie, wszak jesteśmy tylko ludźmi i choć mamy odmienną kulturę to jednak wiele nas łączy, nie mówię tu tylko o Japończykach... |
_________________ Manga & Anime this is it... xD
|
|
|
|
|
IggI |
|
Temat postu:
Wys³any: 27-11-2006 - 07:31
|
|
Elita forum
Do³±czy³/a: 30-09-2002
Sk±d: Don'tgonearthe Castle!
Status: Offline
|
|
ness napisa³/a: bo ze sie roznia to chyba jasne tak samo jak kenijczyka i taliba
Przepraszam bardzo nie chciałem obrazić nikogo. To co napisałem miało na celu podkreślenie ogromnej różnicy między kulturą Polski i Japonii. Jednak nigdzie nie mówiłem że Polacy są gorsi od Japończyków. Po prostu są różni.
Innymi słowy ness, nie przejmuj się aż tak bo trochę brzmisz jak ten chomik. |
_________________ Usunięto obrazki - złamanie regulaminu
Ostatnio zmieniony przez IggI dnia 27-11-2006 - 19:27, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
ness |
|
Temat postu:
Wys³any: 27-11-2006 - 19:03
|
|
MÅ‚odsza elita forum
Do³±czy³/a: 20-03-2004
Sk±d: spod 69
Status: Offline
|
|
moshi moshiii! w ktorym miejscu sie obrazam ?!
Nie mowie ze talibowie sa gorsi od kenijczykow czy vice versa
bo mam nikle pojecie o ich 'podejsciu do sexu' :>
talibowie lubia obwijac swoje niewiasty w przescieradla i rzucac w nie kamieniami jak nabroja, z niczym innym sie za bardzo nie afiszuja.
a keniczycy (masajowie buntu bla ogolnie ci z prowincji) sa znanu z subtelnej formy podrywu szczegolnie na -nastki, zaciagnac w ustronne miejsce - zgwalcic.
Generalnie nie podejmuje sie oceny ktorzy pwn ktorych.
Cytat: Po prostu sa różni.
Tak jak polacy i japonczycy
Tak jak ja i ty
dobra to tyle o tym ode mnie, bo zboczylismy troche z tematu |
_________________ my eye is a camera
my feelings film
one hour to develop into my own newsreel
|
|
|
|
|
|