Autor |
Wiadomość |
Gilma[tm] |
|
Temat postu: Maskarada
Wysłany: 02-08-2003 - 20:18
|
|
Czytelnik
Dołączył/a: 25-01-2002
Skąd: Ĺ-ca
Status: Offline
|
|
Witam po nieobecnosci urlopowej i od razu zapytuje czy komus juz wpadla w raczki 'Maskarada' (nie znam oryginalnego tytulu)? Jakies pierwsze wrazenia? Tylko bez spoilerow =] |
_________________ komus psychiatre? http://psychiatra.strona.pl ;D
a moĹźe coĹ dla kota? albo dla psa? http://www.ujadanko.pl :)
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 03-08-2003 - 04:07
|
|
Moderator
Dołączył/a: 08-06-2003
|
|
ang chyba 'The Masquerade' |
_________________ hope you never grow old
|
|
|
|
|
IggI |
|
Temat postu:
Wysłany: 04-08-2003 - 13:58
|
|
Elita forum
Dołączył/a: 30-09-2002
Skąd: Don'tgonearthe Castle!
Status: Offline
|
|
jest to bodajze pierwsza prachettowska powiesc gdzie do akcji wchodzi czarownica bedaca zastepstwem Margat...
Agnes Nitt (tak sie nazywa jej pierwsza osobowosc) a druga to Perdita
jak to zwykle jest w takim wypadku obie uzywaja tej samej terminologii ale kazda w innym sensie...
Zalatwie to shi...kurdemol....Retake i zatopie sie w Prachusiu czekajac na Nisie... |
_________________ UsuniÄto obrazki - zĹamanie regulaminu
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 04-08-2003 - 17:19
|
|
Moderator
Dołączył/a: 08-06-2003
|
|
IggI napisał/a: Agnes Nitt
drugie wcielenie z D-Omenu? |
_________________ hope you never grow old
|
|
|
|
|
IggI |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-08-2003 - 09:59
|
|
Elita forum
Dołączył/a: 30-09-2002
Skąd: Don'tgonearthe Castle!
Status: Offline
|
|
Zapewne...
Ja ja "pamietam z przyszlosci" (jak Susan Sto-Helit)
z Carpe Jugulum tam gra, niemalze, glowna role*
_______________________________________________
*troche ciezko sie wybic na wlasna slawe zwlaszcza w towarzystwie Niani i Babci...nawet jesli dzieki rozdwojeniu jazni mozna poderwac wampira... |
_________________ UsuniÄto obrazki - zĹamanie regulaminu
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 05-08-2003 - 19:47
|
|
Moderator
Dołączył/a: 08-06-2003
|
|
Susan jest CUDOWNA |
_________________ hope you never grow old
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 15-08-2003 - 23:59
|
|
Moderator
Dołączył/a: 26-08-2002
Skąd: Warszawa
|
|
Wczoraj skonczylam. Komentarz: no coz, mistrz Pratchett jest po prostu mistrzem... Diabel tkwi w szczegolach - sa tam takie drobne wymiany zdan, ktore sa po prostu perelkami. Zal mi bylo tylko biednej Agnes - ja tez jestem gruba i wiem jak jest ciezko takim osobom i jak bardzo je boli szydzenie z nich. W sumie jej przynajmniej jako czarownicy raczej nikt ne bedzie jej dokuczal. Ksiazka jest dobra, ale Pratchett pisal juz lepsze - zepsul mnie jako swojego fana i teraz oczekuje od niego juz nie mistrzostwa, ale arcymistrzostwa. |
_________________ gdyby ktoĹ przypadkiem chciaĹ czegoĹ od mnie to mailem proszÄ - niestety raczej nie bÄdzie mnie juĹź wiÄcej na forum
|
|
|
|
|
szymek |
|
Temat postu:
Wysłany: 07-09-2003 - 21:44
|
|
Nowicjusz
Dołączył/a: 09-08-2003
Skąd: NajjaĹniejsza Rzeczpospolita Obojga NarodĂłw
Status: Offline
|
|
ja sie przyuznam szczerze, ze Masquerade [to jest na pewno tytul oryginalu] czytalem dosc dawno, wiec pamietam tyle tylko, ze byla cudowna
Chociaz i tak najbardziej podobaly mi sie "Ruchome Obrazki" i "Pomniejsze Bostwa"... ale - jak juz ktos powiedzial - w M sa takie wymiany zdan, ktorych prozno szukac gdzie indziej...
"-We are witches. We can help you with any irritating ailments.
-I don't have any irritating ailments
-So how many would you like?" |
_________________ 'Twas brillig, and the slithy toves
Did gyre and gimble in the wabe:
All mimsy were the borogoves,
And the mome raths outgrabe.
-Lewis Carroll
|
|
|
|
|
IggI |
|
Temat postu:
Wysłany: 10-09-2003 - 11:15
|
|
Elita forum
Dołączył/a: 30-09-2002
Skąd: Don'tgonearthe Castle!
Status: Offline
|
|
To mi przypomina Hogfather'a...
Wobec nadmiaru wiary pozostalej po zabiciu tytulowego bohatera
pojawiaja sie tam rozne fantastyczne stworki
(w stylu: potwor jedzacy skrapetki, gnom rozdajacy swoim "klientom" liszaje, Jack Frost - ktory maluje wzory mrozem na szybach, itd)
w kazdym razie kazdemu pojawieniu sie tych stworow towarzyszy dzwiek (jakby) malusienkich dzwoneczkow...
Kiedy powiesc sie konczy i zdawalo sie ze juz wszystkie stwory zniknely
z kieszeni Ridcullego wychodzi malusienki gnom z malutkim dzwoneczkiem i dzwoni, rozplywajac sie w powietrzu... |
_________________ UsuniÄto obrazki - zĹamanie regulaminu
|
|
|
|
|
MetAtroN |
|
Temat postu:
Wysłany: 22-12-2003 - 16:22
|
|
MĹodsza elita forum
Dołączył/a: 04-07-2003
Status: Offline
|
|
maskarade czytalem calkiem niedawno. zasadniczo jak kazda ksiazke pratchetta czyta sie ja bardzo przyjemnie. no i do tego opisane przygody tak wybuchowej pary jak niania Ogg i babcia Wheatherwax, tu nie trzeba nic dodawac. i niezapomniana scena babci grajacej ze Smiercia w karty. hehehe. przedni motyw. |
_________________ Hear me, my chiefs. I am tired. My heart is sick and sad. From where the sun now stands, I will fight no more...
Chief Joseph of Nez Perce,1877
|
|
|
|
|
IggI |
|
Temat postu:
Wysłany: 22-12-2003 - 17:12
|
|
Elita forum
Dołączył/a: 30-09-2002
Skąd: Don'tgonearthe Castle!
Status: Offline
|
|
No no...
najlepszy jest fakt ze pojawila sie "ta trzecia" czarownica)...
A jak przeczytacie Carpe Jugulum to sie dopiero usmiejecie
bo tam wychodzi na naprawde pierwszy plan... |
_________________ UsuniÄto obrazki - zĹamanie regulaminu
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 23-12-2003 - 10:11
|
|
Moderator
Dołączył/a: 26-08-2002
Skąd: Warszawa
|
|
IggI nie byĹby sobÄ
, gdyby z jego ust nie padĹa choÄby zapowiedĹş spojlera
w sumie nie przepadam za Agnes - wolaĹam Margat, choÄ i ona przy babci i niani po prostu blednie. w sumie te dwie wystarczyĹyby za trzy a moĹźe i za znacznie wiÄcej |
_________________ gdyby ktoĹ przypadkiem chciaĹ czegoĹ od mnie to mailem proszÄ - niestety raczej nie bÄdzie mnie juĹź wiÄcej na forum
|
|
|
|
|
MetAtroN |
|
Temat postu:
Wysłany: 23-12-2003 - 12:11
|
|
MĹodsza elita forum
Dołączył/a: 04-07-2003
Status: Offline
|
|
a moim ulubionym bohaterem i tak jest i bedzie ĹmierÄ. |
_________________ Hear me, my chiefs. I am tired. My heart is sick and sad. From where the sun now stands, I will fight no more...
Chief Joseph of Nez Perce,1877
|
|
|
|
|
IggI |
|
Temat postu:
Wysłany: 23-12-2003 - 17:42
|
|
Elita forum
Dołączył/a: 30-09-2002
Skąd: Don'tgonearthe Castle!
Status: Offline
|
|
Fakt Agnes jest blada...
zwĹaszcza gdy pojawia siÄ Perditta X. Nitt... |
_________________ UsuniÄto obrazki - zĹamanie regulaminu
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 24-12-2003 - 11:40
|
|
Moderator
Dołączył/a: 08-06-2003
|
|
i tak naj jest BABCIA W. ...
a M. juz czeka w kolejce do przeczytania, zaraz po The Chamber... |
_________________ hope you never grow old
|
|
|
|
|
|