Autor |
Wiadomo¶ć |
IggI |
|
Temat postu:
Wysłany: 04-10-2006 - 19:37
|
|
Elita forum
Doł±czył/a: 30-09-2002
Sk±d: Don'tgonearthe Castle!
Status: Offline
|
|
Chodziło mi o to że nieskończonego (nie mającego granic) boga nie można ogarnąć skończonym (mającym granice) ludzkim umysłem, to trochę tak jakbyś chciał wziąść cały Atlantyk do ust na raz...
Tym niemniej cieszę się ze podałeś odpowiedź. Nie zeby mi cokolwiek jej poznanie dało (osobiście wyrosłem z takich pytań po skończeniu 1 klasy liceum)... :
Następne pytanie, pozwól że cię uprzedzę, "Ile aniołow moze tańczyć na głowce od szpilki?" (zwykłej szpilki nie krawieckiej) |
_________________ Usunięto obrazki - złamanie regulaminu
|
|
|
|
|
Joshua |
|
Temat postu:
Wysłany: 04-10-2006 - 20:58
|
|
Elita forum
Doł±czył/a: 24-10-2005
Status: Offline
|
|
Tyle, ilu BĂłg na to pozwoli?
Pozatym mnie się wydaje tak, że jeśli nawet Bóg próbowałby nam wszystko wytłumaczyć(tam na górze w niebie), to my byśmy nie zrozumieli tego...Nie wiemy czemu... poprostu nasze umysły są słabsze od umysłu Boga... |
_________________
|
|
|
|
|
Lunas |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-10-2006 - 10:12
|
|
MĹ‚odsza elita forum
Doł±czył/a: 25-09-2006
Status: Offline
|
|
Jestesmy niedoskonali, bywa.
Pytanie brzmi tylko skoro Bog jest doskonaly, to powinien stworzyć istoty doskonale.
Z drugiej strony jsli stworzylby istote doskonala sila rzeczy jesli byli by to ludzie musieli by byc identyczni w swej doskonaloci. Indywidualnosc i wolna wola najpewniej kloci sie wiec z doskonaloscia.
Jeszcze druga sprawa. Kiedy zdarzy sie jakas tragedia ludzie pytaja czemu Bog tego nie powstrzymal.
Tak mi sie wydaje ze nie chodzi o to ze nie moglby, logika mowi ze skoro dal ludzia wole to nie powinien sie wtracac i zawsze prowadzic za raczke.
Wiec jesli by zawsze nam pomagal ludzkosc nie bylaby w stanie sie usamodzielnic czyli byloby to cos w rodzaju zdalnego sterowania, zaprzeczenie wlasnej woli.
Takie moje poranne rozmyslania. Dodam tylko ze blizej mi do ateisty niz wierzacego. |
_________________ 0x5 0xA 0xF
|
|
|
|
|
Arctic |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-10-2006 - 12:58
|
|
Czytelnik
Doł±czył/a: 24-07-2005
Sk±d: StÄ…d
Status: Offline
|
|
Indywidulaność i wolna wola nie kłucą sie z doskonałością,są jej cześcią i są częścią niedoskonałych istot.(bo nie tu różnica) A doskonałość to nie stały punkt i koniec rozwoju, ale ciągły rozwój. Jezeli ludzie mają się stać doskonałym tworem Boga muszą się rozwijać jezeli mamy kiedyś stać sie cześcią dokonałego tworu (społeczeństwa?). Musimy przejść przez etap zrozumienia konsekwencji swoich czynów i decyzji. Bo społeczeństwo idealne, bedzie takie, kiedy jego członkowie bedą rozumieć czemu sie pewnych rzeczy nie robi,będą indywidualni, czemu lepiej nie ranić siebie i będą, tacy sami z siebie,bez przymusów. Długo wymieniać. + zrozumieją że sami świata nie urządzą lepiej od Boga bez niego.
:]
To droga, ktĂłrÄ… wybrali sami...
Miałem podobną odpowiedz na to pytanie tylko cos w rodzaju " Bóg przechodził stworzył kamyczek i powiedział:- A nie podniose go. Poszedł dalej." Co nie świadczyło by o nie mocy a o "niechęci" podniesienia. a pytanie celuje w moc.
Ale to dobra odpowiedz Josh. obrazuje potencjalne rozwiazanie :]. |
_________________ Ciekawe co o tym powie historia?
|
|
|
|
|
Joshua |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-10-2006 - 16:05
|
|
Elita forum
Doł±czył/a: 24-10-2005
Status: Offline
|
|
Nie potencjalne rozwiązanie. To jest pewne rozwiązanie..gdyż jesteśmy pewnie, o tym, że Bóg, nie zmieni naszej woli, a niektórych woolę chciałby zmienić... |
_________________
|
|
|
|
|
IggI |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-10-2006 - 16:58
|
|
Elita forum
Doł±czył/a: 30-09-2002
Sk±d: Don'tgonearthe Castle!
Status: Offline
|
|
Czy możesz to napisac inaczej, bo nic nie zrozumiałem?
Chodzi mi o to że przecyzsz sam sobie. Bóg nie będzie na siłę zmieniał ludzkiej woli, więc czemu miałby chciec ją zmienić?
Po prostu nawet jeśli wszyscy przestaliby w niego wierzyć to on i tak jest wszechmocny i wieczny a nasza wiara lub nie nie ma tu nic do rzeczy...
Jeśli zechcemy uwierzyć że kocha nas i chce naszego dobra to super bo przebywanie z nim po smierci ciała da naszym duszom szczęście.
Jeśli nie to nasza sprawa. Mamy wolną wolę każdy wybiera co uważa za stosowne.
Piekło to nie ogień (fizyczny) a raczej obraz tęsknoty za dobrem i szczęściem które pozostaje w nas gdy się od niego odwracamy. |
_________________ Usunięto obrazki - złamanie regulaminu
|
|
|
|
|
Joshua |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-10-2006 - 17:51
|
|
Elita forum
Doł±czył/a: 24-10-2005
Status: Offline
|
|
Bóg nie zmieni jej, chociażby chciał, ponieważ dał ludziom wolną wolę. |
_________________
|
|
|
|
|
IggI |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-10-2006 - 19:50
|
|
Elita forum
Doł±czył/a: 30-09-2002
Sk±d: Don'tgonearthe Castle!
Status: Offline
|
|
Dlaczego miałby chcieć? Jest między innymi wszechwiedzący więc IMHO doskonale wie jak pójdą wszystkie sprawy. W każdym przypadku jest ograniczona możliwość kombinacji. Świat to po porstu ogromny algorytm. Człowiek któremu się wydaje że "oszukał boga" daje się zwieśc swemu egocentryzmowi i wierze w rozum.
Wszystko jest przewidziane przez niego... jest wieczny, więc czas nie jest dlań problemem
On stworzył wszechświat i jego mieszkańców.
Co do tego że wolna wola nie idzie w parze z idealnością to mam pytanie o anioły. Szatan też był kiedyś aniołem, ale postanowił ze lepiej mu będzie bez Boga. Odszedł. Istnieje dalej, inna sprawa co to za życie gdy nienawidzi się dobra |
_________________ Usunięto obrazki - złamanie regulaminu
|
|
|
|
|
Lunas |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-10-2006 - 21:15
|
|
MĹ‚odsza elita forum
Doł±czył/a: 25-09-2006
Status: Offline
|
|
Cytat: Szatan też był kiedyś aniołem, ale postanowił ze lepiej mu będzie bez Boga. Odszedł. Istnieje dalej, inna sprawa co to za życie gdy nienawidzi się dobra
Wedlug interpretacji ktora j slyszalem Szatan razem z czescia aniolow nie odszedl od Boga lecz zostal strÄ…cony z nieba za bunt. Sam bunt mial byc wynikiem zazdrosci aniolow o czlowieka. O milosc i wolna wole jaka nas obdarzyl.
Kara za to polega glownie na niemoznosci rozmowy z Bogiem.
Twoja wersje slyszalem w odniesieniu do przypadku jesli Szatan i Bog byliby rownozednymi istotami.
Inna sprawa ze Szatan byl w pierwszych wiekach uznawany nie za konkretna osobe lecz funkcje aniola, oskarzyiela przed sadem ostatecznym.
Cytat: Wszystko jest przewidziane przez niego... jest wieczny, więc czas nie jest dlań probleme
Skoro wzystko jest przewidziane, to to co zrobie ja i ty tez. Co za tym idzie nie odpowiadamy za nasze czyny wolna wola jest ale nie odgrywa zadnej roli jest wiec zludzeniem. |
_________________ 0x5 0xA 0xF
|
|
|
|
|
IggI |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-10-2006 - 21:48
|
|
Elita forum
Doł±czył/a: 30-09-2002
Sk±d: Don'tgonearthe Castle!
Status: Offline
|
|
Nierozumiesz Lunas... ale pokolei
Cytat: Wedlug interpretacji ktora j slyszalem Szatan razem z czescia aniolow nie odszedl od Boga lecz zostal strÄ…cony z nieba za bunt. Sam bunt mial byc wynikiem zazdrosci aniolow o czlowieka.
Aniołowie zostali obdarzeni wolną wolą. (Szatan nie wziął ze sobą wszystkich aniołow,a jedynie tych którzy podobnie jak on postanowili odejśc) Bunt nastąpił z okazji tego że szatan w swoim małym rozumku doszedł do wniosku że będzie lepszym Bogiem niż Bóg. Notabene, szatana do piekłą strącił Archanioł Michał.
Cytat: Skoro wzystko jest przewidziane, to to co zrobie ja i ty tez. Co za tym idzie nie odpowiadamy za nasze czyny wolna wola jest ale nie odgrywa zadnej roli jest wiec zludzeniem.
Wszystkie możliwości wyboru są przewidizane ale mamy wolność by wykorzystać którąkolwiek z nich czyli nic nie ogranicza naszej woli. Jesteśmy odpowiedizalni za tocorobimy z naszym życiem. Ostateczny rozrachunek to albo powiedzenie TAK Bogu albo odwrócenie się od niego (tak zresztą zrobił szatan - Bóg napewno nie zakazałby mu ze sobą rozmawiać) |
_________________ Usunięto obrazki - złamanie regulaminu
|
|
|
|
|
Sinner |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-10-2006 - 23:54
|
|
Moderator
Doł±czył/a: 29-11-2002
Status: Offline
|
|
SwojÄ… drogÄ… ciekawa sprawa z tÄ… wolnÄ… wolÄ… i boskÄ… wszechwiedzÄ….
Jesli Bóg jest wszechwiedzący, to od zawsze wiedział, że napiszę tego posta, zatem ja nie miałem w tej kwestii żadnego wyboru. Jesli natomiast faktycznie posiadam wolną wolę i decyzja o jego napisaniu była faktycznie moja, to znaczy, że Bóg nie dowie się o tym, dopuki nie kliknę na "wyślij" (wszak mogę się jeszcze rozmyslić), zatem nie jest wszechwiedzący.
Co swoją drogą rodzi ciekawe pytanie: skoro Bóg jest wszechwiedzący i od zarania dziejów zna całą historię świata i losy żyjących w nim ludzi, to czy nie oznacza to, że jeszcze zanim się urodzimy mamy przeznaczoną określoną przysżłość? To, czy zostaniemy świętym, czy przeklętym, a co za tym idzie, czy trafimy do nieba, czy do piekła, zostało ustalone bez naszego udziału.
Nie wiem, jak wam, ale mi siÄ™ to bardzo nie podoba. Jest teĹĽ jednym z powodĂłw, dla ktĂłrych nazywam siebie ateistÄ…. |
|
|
|
|
|
Lunas |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-10-2006 - 01:24
|
|
MĹ‚odsza elita forum
Doł±czył/a: 25-09-2006
Status: Offline
|
|
@IggI - Problem z szatanem jest taki ze byl jednym z Serafinow, pierwszego z chorow anielskich.
"tak zresztą zrobił szatan - Bóg napewno nie zakazałby mu ze sobą rozmawiać"
W rzeczy samej to jest jeden z obrazow piekla, ktore rozni sie od nieba tylko tym ze nie slychac tam glosu Boga.
@Sinner - Predestynacja jest jednym z wazniejszych elementow kalwinizmu. Jestes dobry wiec miales zostac zbiawiony i odwrotnie. Przyczyna dzialania wystepuje po skutkach. |
_________________ 0x5 0xA 0xF
|
|
|
|
|
IggI |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-10-2006 - 07:17
|
|
Elita forum
Doł±czył/a: 30-09-2002
Sk±d: Don'tgonearthe Castle!
Status: Offline
|
|
@Sinner - porównywałem życie do (strasznie rozbudownaego) algorytmu.
Nie możesz więc stwierdzić ze Bóg to od zawsze wiedział, że napiszę tego posta, zatem ja nie miałem w tej kwestii żadnego wyboru. Jesli natomiast faktycznie posiadam wolną wolę i decyzja o jego napisaniu była faktycznie moja, to znaczy, że Bóg nie dowie się o tym, dopuki nie kliknę na "wyślij" (wszak mogę się jeszcze rozmyslić), zatem nie jest wszechwiedzący.
Bóg jest IMHO wystarczająco poteżny by znać wynik obu z twoich możliwych wyborów i w każdej sytuacji. Wiem że to cięzko zrozumieć ale nawet aniołom jest pewnie czasem cięzko zrozumieć boski plan. Dlatego trzeba mu ufać, samamu żyjąc jak najlepiej. |
_________________ Usunięto obrazki - złamanie regulaminu
|
|
|
|
|
Joshua |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-10-2006 - 07:36
|
|
Elita forum
Doł±czył/a: 24-10-2005
Status: Offline
|
|
Iggi Bóg nie wiedział, co zrobią ludzie, dał im wolną wolę, bo chciał, aby czynili dobro i nie byli laleczkami w jego rękach.Chodziło mi o to. |
_________________
|
|
|
|
|
Arctic |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-10-2006 - 11:10
|
|
Czytelnik
Doł±czył/a: 24-07-2005
Sk±d: StÄ…d
Status: Offline
|
|
Nie chodzi o to czy Bóg wiedział czy nie wiedział co zrobimy . Tylko o to że znal jak sie wszystko potoczy możliwy wybór.( znał drogi jakie są przed nami do czego prowadzą,gdzie sie dalej rozchodzą, a podejmowanie decyzji zostawił ludziom...) Nawet jeśli wiedział to nie on podejmuje decyzje, więc nic nie zostało ustalone za ciebie (ergo: nie to że Bóg nie jest wszechwiedzący poprostu zostawia wybór nam).Więc sam wybór nie jest żadną iluzją, jest faktem, to już dokąd droga prowadzi jest konsekwencją wyboru.) Iggiemu chodzi o to że to wszystko jest baaaardzo rozbudowanym zjawiskiem.
Drogi, które rozchodzą sie na coraz wiecej dróg krzyżują i znów rozchodzą , przypominając rozwinęte i rozrzucone nici,powiązane ze sobą, mimo iż to drogi, są bardziej zagmatwane od labiryntów. Długie do tego stopnia, że czy biegniesz czy idziesz masz wrażenie że sie nie kończą.
Od prostych wyborów do tych trudnych od prostych rozdroży do tych większych...i etc.
IMO to wolna wola nie jest jedyną rzeczą którą ludzie dostali od Boga i nie o nia głównie chodzi...możliwość tworzenia ,rozumowania, odpowiedzalności za decyzje swoje i te na które mamy wpływ, opieka nad tym co stworzył Bóg i innymi istotami, które stworzył , możliwość rozwoju umysłu stawania sie silniejszym etc.To są części tego co dostaliśmy.
Może właśnie tym rózni się wolna wola od woli że podejmujemy decyzje i musimy przyjmowac konsekwencje i je rozumieć. Podejmować te decyzje tak by uważąć na negatywne konsekwencje. |
_________________ Ciekawe co o tym powie historia?
|
|
|
|
|
|