| Autor |
Wiadomość |
iss |
|
Temat postu: Co lubimy w dziewczynach (niekoniecznie w anime)
 Wysłany: 31-12-2005 - 02:05
|
|
Moderator
Dołączył/a: 16-02-2004
Status: Offline
|
|
Trwa właśnie licytacja w kwestii czy taki temat przejdzie, więc od słów do czynów abrakadabra i jest.
Prawem first-postera wymigam się od natychmiastowej odpowiedzi odpowiedzi, a potem będę tylko przytakiwał. |
_________________
Gdyby ktoś chciał założyć konto na Dropboksie to ten (<--) link daje dodatkowe 0.5GB Tobie i mi.
|
| |
|
|
|
 |
|
ness |
|
|
Temat postu: Co lubimy w dziewczynach (niekoniecznie w anime)
Wysłany: 31-12-2005 - 02:29
|
|
Młodsza elita forum
Dołączył/a: 20-03-2004
Skąd: spod 69
Status: Offline
|
|
krotko i tresciwie
pieprz 
::J.korwin.m stylez epilogue::
ok teraz przygotujcie sie na spora dawke romantycznych bzdur ;D |
_________________
my eye is a camera
my feelings film
one hour to develop into my own newsreel
|
| |
|
|
|
|
|
Thondor |
|
|
Temat postu: Co lubimy w dziewczynach (niekoniecznie w anime)
Wysłany: 31-12-2005 - 02:37
|
|
Młodsza elita forum
Dołączył/a: 25-10-2005
Status: Offline
|
|
| Eee...a mógłbyś rozwinąć swoją wypowiedź? Uzasadnić co rozumiesz pod hasłem pieprz? I powiedzieć skąd to negatywne podejście u Ciebie? |
_________________
Many that live deserve death. And some that die deserve life. Can you give it to them?
|
| |
|
|
|
|
|
kitsune |
|
|
Temat postu: Co lubimy w dziewczynach (niekoniecznie w anime)
Wysłany: 31-12-2005 - 10:51
|
|
Czytelnik
Dołączył/a: 28-10-2005
Status: Offline
|
|
| Tak, też się zastanawiam.. użyłeś rzeczownika specjalnie, czy miałeś na myśli czasownik od tego.. a może to tryb rozkazujący..? |
_________________
Reflection of fear makes shadows of nothing, shadows of nothing.
|
| |
|
|
|
|
|
iola |
|
|
Temat postu: Re: Co lubimy w dziewczynach (niekoniecznie w anime)
Wysłany: 31-12-2005 - 11:25
|
|
Młodsza elita forum
Dołączył/a: 31-08-2002
Status: Offline
|
|
ness napisał/a: pieprz
Ha ha dobrze ujęte 
Skoro nasi faceci boją się wyrażać opinie to może ja powiem. Facetem co prawda nie jestem ale chyba też mogę powiedzieć co mi się w dziewczynach podoba, bo na codzień mam ich 74 na roku ( i 5 facetów, porażka =_=" )
Lubie przedewszystkim jak są wesołe, zdolne do wariactw, ale też poważne jak zachodzi potrzeba, nie są dewotkami i wypiją piwo bez okazji, mogę z nimi pogadać ale nie są przesadnie rozgadane...
A reszte zostawiam do wypowiedzenia naszym mężczyznaom :wiink: |
_________________
- Nawet obcym należy się godny pochówek...
- To nie są obcy i zostaną tak jak leżą
-----The last of the Mohicans------
|
| |
|
|
|
|
|
Thondor |
|
|
Temat postu: Re: Co lubimy w dziewczynach (niekoniecznie w anime)
Wysłany: 31-12-2005 - 11:30
|
|
Młodsza elita forum
Dołączył/a: 25-10-2005
Status: Offline
|
|
iola napisał/a: Skoro nasi faceci boją się wyrażać opinie to może ja powiem. Facetem co prawda nie jestem ale chyba też mogę powiedzieć co mi się w dziewczynach podoba, bo na codzień mam ich 74 na roku ( i 5 facetów, porażka =_=" )
Ja mam na roku dziewięć dziewczyn i dwustu trzech facetów, to dopiero jest porazka . Ja się wypowiem jak Ness wyjaśni o co mu chodziło <Wstawaj śpiochu! Do której chcesz spać?!> |
_________________
Many that live deserve death. And some that die deserve life. Can you give it to them?
|
| |
|
|
|
|
|
iss |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 31-12-2005 - 12:30
|
|
Moderator
Dołączył/a: 16-02-2004
Status: Offline
|
|
No co z was takie mięczaki? Boicie się, że zaraz któraś zjedzie was z góry na dół?
Na początek coś w miarę błahego -- wzrost.
Musi być powyżej pewnego rozsądnego minimum. Nic nie poradzę, ale trudno byłoby mi spotykać się z dziewczyną przez którą wiecznie bolałaby mnie szyja. Przyjmijmy, że maksymalna różnica może wynosić około jednego stopnia w tramwaju.
Of koz nie można oceniać wyłącznie po wzroście, gdyż może być mała ciałem i wielka resztą (Pozdro Nina). Ale szyja, szyja. |
_________________
Gdyby ktoś chciał założyć konto na Dropboksie to ten (<--) link daje dodatkowe 0.5GB Tobie i mi.
|
| |
|
|
|
|
|
kitsune |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 31-12-2005 - 13:00
|
|
Czytelnik
Dołączył/a: 28-10-2005
Status: Offline
|
|
| czyli tak między 160-170? |
_________________
Reflection of fear makes shadows of nothing, shadows of nothing.
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 31-12-2005 - 13:18
|
|
Młodsza elita forum
Dołączył/a: 22-02-2005
|
|
Ja lubię uśmiech - kiedyś koleżanki mnie zapytały na co najpierw zwracam uwagę, po głębokiej analizie doszedłęm do wniosku, że właśnie na to. Reszta to już detale (mówię o wyglądzie, bo osobowość to zupełnie osobna sprawa), czasami można się przyczepić, czasami popodziwiać zależnie od potrzeb ; p. Co do wzrostu.. hmm - wolę chyba kiedy kobiety nie są wysokie, ale z drugiej strony znam też ze 100 wyjątków ; ). Na pewno model koszykarki to niezupełnie to co lubię ; p.
Co do osobowości - hmmm ; p ; p. Tutaj wogule jest zabawnie ; p, tego nie potrafię dokładnie określić. Nie lubię umysłowego poziomu różowej bywalczyni klubu Daytona/Dolmel (Wrocław wie o co chodzi ; p - powinni wymyślić jakąś truciznę na Nie ; p).
Delikatność - to chyba jest coś takiego.. hmm - macie na to parę sposobów, ciężko to określić dokładniej, po prostu kobieca subtelność ^^'.
ok, to chyba tyle mi do głowy przyszło. |
_________________
https://i.kym-cdn.com/photos/images/newsfeed/000/018/560/2BP2XZ5Z5QCINJ34TOZV7QOIPZ4HH23F.gif
|
| |
|
|
|
|
|
iola |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 31-12-2005 - 13:47
|
|
Młodsza elita forum
Dołączył/a: 31-08-2002
Status: Offline
|
|
| Ness ja za wyskoka nie jestem (a facetów zazwyczaj mam wysokich) więc z doświadczenia wiem że to szyja dziewczyny cierpi w takim związku xP |
_________________
- Nawet obcym należy się godny pochówek...
- To nie są obcy i zostaną tak jak leżą
-----The last of the Mohicans------
|
| |
|
|
|
|
|
iss |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 31-12-2005 - 13:53
|
|
Moderator
Dołączył/a: 16-02-2004
Status: Offline
|
|
@kitsune No, górną granicą niech będzie mój wzrost (dla tych, którym nie chce się szukać w sieci - 185).
Zielonego pojęcia nie mam jakbym się czuł przy wyższej dziewczynie, gdyż mało takich. Krótko mówiąc -- jesli da się spojrzeć w oczy nie wysilając szyi, to jest perfect.
@Losiul Ja tu łagodnie zaczynam, a ty zaraz o uśmiechu. Toż to potężna broń. Przez ładny uśmiech nieraz wysiadłem na złym przystanku.
Słodkie idiotki, blachary itd. odpadają w przedbiegach.
Of koz wygląd nie powinien przesłaniać wnętrza, a wręcz na odwrót winno być, ale pewnych granic nie da się przekroczyć. Garbata, zezowata, gruba, zarośnięta z jedną nogą bardziej choćby wnętrze idealne posiadała, to jednak podziękowałbym.
I czemu tyle o wyglądzie (a to dopiero poczatek)? Mike już pisał, że przy pierwszym kontakcie tego się nie da przeskoczyć -- wiadomo, wygląd nieteges, to nawet nie podejdziesz. |
_________________
Gdyby ktoś chciał założyć konto na Dropboksie to ten (<--) link daje dodatkowe 0.5GB Tobie i mi.
|
| |
|
|
|
|
|
kitsune |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 31-12-2005 - 14:06
|
|
Czytelnik
Dołączył/a: 28-10-2005
Status: Offline
|
|
| 185? o takie wysokie dziewczyny raczej trudno.. he he |
_________________
Reflection of fear makes shadows of nothing, shadows of nothing.
|
| |
|
|
|
|
|
Mike |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 31-12-2005 - 14:16
|
|
Elita forum
Dołączył/a: 07-01-2005
Status: Offline
|
|
Powyzej 160 jest OK. Ale jeszcze a propos, zauwazylem ciekawa tendencje - wysocy faceci z wzajemnoscia lubia niskie dziewczyny. Kiedys jeden znajomy Szwed, facet doslownie jak skala, wkrecil sie w mila znajomosc z drobna Japoneczka... Pol metra roznicy wzrostu doslownie... Jak oni wygladali na ulicy... XD
Ale chwila, to w tym temacie mowimy o wygladzie, czy o charakterze?
Hmmm... W sumie Iola dobrze pisze. Od siebie dodam, ze cenie dodatkowo: pogode ducha (do nalogowych depresiarzy strzelam...), inteligencje (niezbedny skladnik prawdziwego partnerstwa), ruchliwosc (dzis Berlin, jutro Budapeszt - a czemu by nie...?), sile charakteru. Nie przywiazuje za to wielkiej wagi do, hmm, jakby to powiedziec, zewnetrznej serdecznosci? Tygrysek a la Musierowicz jak najbardziej moze byc, ale za Roze to podziekuje...
A wyglad, tja... Wiadomo, jak sie czlowiek rozmarzy, to wszystkim dziewczynom wyjdzie Brad Pitt / Ben Afflec / Harrison Ford, a facetom tez cos w tym wyidealizowanym stylu, tyle, ze w druga strone. Jest pare typow, ktore bym wykluczyl, ale poza tym to jestem otwarty na negocjacje... |
_________________
Smile or Die!
|
| |
|
|
|
|
|
iss |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 31-12-2005 - 14:43
|
|
Moderator
Dołączył/a: 16-02-2004
Status: Offline
|
|
| Dorzucę jeszcze przyzwoite IQ, niebanalną ortografię i umiejętności techniczne na poziomie zaprogramowania magnetowidu nie zaszkodzą. Of koz z komputrem żeby sobie radziła. Nic nie poradzę, że geekowaty jestem. |
_________________
Gdyby ktoś chciał założyć konto na Dropboksie to ten (<--) link daje dodatkowe 0.5GB Tobie i mi.
|
| |
|
|
|
|
|
Mike |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 31-12-2005 - 14:50
|
|
Elita forum
Dołączył/a: 07-01-2005
Status: Offline
|
|
| Totz wlasnie. I tu widzicie, ze zaczynaja sie roznice - kazdy z nas chce by dziewczyna jednak dzielila z nami pasje. Przynajmniej niektore. Iss chce, by znala sie na kompie i technikaliach. Ja pisalem o otwartosci na podroze. |
_________________
Smile or Die!
|
| |
|
|
|
|
|
|
FAQ •
Szukaj •
Rejestracja •
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
www.kasumi.pl
Zaloguj
