Autor |
Wiadomość |
Joshua |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-11-2006 - 20:10
|
|
Elita forum
Dołączył/a: 24-10-2005
Status: Offline
|
|
DosyÄ niebezpieczne? Ochrony zĹoĹźonej z kilku(nastu) Anbu, chyba raczej nie moĹźna nazwaÄ niebezpieczeĹstwem. |
_________________
|
|
|
|
|
Impos |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-11-2006 - 00:11
|
|
MĹodsza elita forum
Dołączył/a: 10-09-2005
Status: Offline
|
|
W przypadku 3 taka ochrona nie byĹa wystarczajÄ
ca... w przypadku 4 teĹź chyba zawiodĹa... Hokage, tak jak kaĹźda gĹowa paĹstwa, jest naraĹźony na zamachy... |
|
|
|
|
|
Joshua |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-11-2006 - 08:43
|
|
Elita forum
Dołączył/a: 24-10-2005
Status: Offline
|
|
4 sam siÄ wystawiĹ, poniewaĹź uĹźyĹ techniki wiÄzienia na kyubiim, a jeĹźeli oddajesz bogowi Ĺmierci swoje Ĺźycie, to nie pomoĹźe nawet milion anbu. W przpyadku 3 to byĹ Orochimaru, legendarny ninja, nawet on nie mĂłgĹ daÄ mu rady, czyli mamy zonka. Ale Anbu nie raz chronili Hokage... |
_________________
|
|
|
|
|
Impos |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-11-2006 - 00:58
|
|
MĹodsza elita forum
Dołączył/a: 10-09-2005
Status: Offline
|
|
Cytat: Ale Anbu nie raz chronili Hokage...
Owszem... zamachy raz siÄ udajÄ
, a raz nie. Ale Hokage jest bardziej na nie naraĹźony, niĹź wiÄkszoĹÄ osĂłb w wiosce (moĹźe poza paroma Joninami od najniebezpieczniejszych misji). Takiemu Iruce grozi co najwyĹźej nerwica czy zapalenie strun gĹosowych...
Poza tym przyzwanie Boga Ĺmierci to technika poĹwiÄcenia i wykonuje siÄ jÄ
tylko w przypadku, kiedy inne Ĺrodki (w tym Anbu) zawiodĹy...
Co do okolicznoĹci Ĺmierci 3, to Anbu po prostu zawalili sprawÄ. Nie tylko nie zapobiegli Ĺmierci przywĂłdcy Konohy, ale teĹź dopuĹcili do przeprowadzenia wielkiego napadu na wioskÄ... OczywiĹcie Orochimaru jest "geniuszem zĹa" i trudno przewidzieÄ, co wymyĹli, ale przygotowania do ataku na tak szerokÄ
skalÄ muszÄ
pozostawiaÄ jakieĹ Ĺlady... |
|
|
|
|
|
Lunas |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-11-2006 - 01:57
|
|
MĹodsza elita forum
Dołączył/a: 25-09-2006
Status: Offline
|
|
Co do ataku pewnie bylo to klasyczne obecne "pewne sygnaly do nas docieraly ale bylo to zbyt nieprawdopodobne by brac to na serio" |
_________________ 0x5 0xA 0xF
|
|
|
|
|
Impos |
|
Temat postu:
Wysłany: 22-11-2006 - 00:26
|
|
MĹodsza elita forum
Dołączył/a: 10-09-2005
Status: Offline
|
|
racja
Co do niebezpieczeĹstw bycia Hokage, to w 19 tomie Naruto byĹ obrazek (chyba ze wspomnieĹ Tsunade) sugerujÄ
cy, Ĺźe 1 i 2 teĹź nie "zeszli" z naturalnych powodĂłw... W sumie daje to szlachetnÄ
tradycjÄ oddawania Ĺźycia za wioskÄ, ale na dĹuĹźszÄ
metÄ to raczej maĹo... ekonomiczne |
|
|
|
|
|
Lunas |
|
Temat postu:
Wysłany: 22-11-2006 - 01:05
|
|
MĹodsza elita forum
Dołączył/a: 25-09-2006
Status: Offline
|
|
Jakos nie wydaje mi sie by krotkie zycie bylo jakims ewenementem wsrod ninja.
BÄ
dĹş nie bÄ
dĹş sa to wyszkoleni najemnicy wysylani niekiedy na niemal samobĂłjcze misje.
W serialu nie widzielismy wielu starszych wojownikow, wlasciwie jedynymi byli 3 Hokage oraz trojka legendarnych.
Nie jest to zawod dla osob planujacych dlugie zycie. Tylko najlepsi maja szanse dotrwac do emerytury. |
_________________ 0x5 0xA 0xF
|
|
|
|
|
Impos |
|
Temat postu:
Wysłany: 22-11-2006 - 01:44
|
|
MĹodsza elita forum
Dołączył/a: 10-09-2005
Status: Offline
|
|
Tylko, Ĺźe nie chodzi o jakiegoĹ szeregowego ninja, ale o Hokage. Ĺťeby Konoha mogĹa normalnie funkcjonowaÄ potrzebne sÄ
stabilne wĹadze. Do tego ĹmierÄ przywĂłdcy w wyniku zamachu (a chyba pod to moĹźna podciÄ
gnÄ
Ä napad Orochimaru) dziaĹa ujemnie na prestiĹź caĹej osady... |
|
|
|
|
|
|