Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj si, by sprawdzi wiadomoci Zobacz nastpny temat
Autor Wiadomo
MAJOROffline
Temat postu:   PostWysany: 12-07-2007 - 14:12
Czytelnik
Czytelnik


Doczy/a: 02-07-2007



Status: Offline
Dobra, wszystko spoko. Tylko nie rozumiem jednej rzeczy, może mi wyjaśnisz. Skoro, jest jasne jak słońce, że do walki polskie wojska wykorzystują Rosomaki, to czemu tak się stało, że w sytuacji takiego patrolu po wioskach, gdzie istnieje zagrożenie walki, wykorzystywane są amerykańskie Hummery? Bo dla mnie po przeczytaniu tego artykułu, wynikało że nasze wojska mają do dyspozycji tylko Hummery, na dodatek na które wszyscy narzekają bo są nieprzystosowane.

"Wstapilismy do NATO. Kazda wojna NATO to nasza wojna. "

Jakoś pozostali członkowie NATO się wycofali z Iraku, my jedni trwamy, i teraz mi powiedz, że to nie sugeruje, że jak głupki chcemy się przypodobać USA? Dziwnego sojusznika szukamy, w sytuacji gdy przystąpiliśmy do Unii Europejskiej, aby jednoczyć Europę, w związku z czym powinniśmy się "chcieć przypodobać" pozostałym członkom Unii, a robimy wszystko na przekór.

Zaraz sprawdzam na allegro książkę, może kupię Very Happy

Nie ma na allegro Sad
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
MikeOffline
Temat postu:   PostWysany: 12-07-2007 - 15:26
Elita forum
Elita forum


Doczy/a: 07-01-2005



Status: Offline
Cytat:
"Skoro, jest jasne jak słońce, że do walki polskie wojska wykorzystują Rosomaki"


Powinny wykorzystywac. Wink Ale nie wykorzystuja - bo ich jeszcze w Afganie nie dostaly. Ale to, ze nie dostaly, to nie wina Amerykanow. I tym bardziej dziekujmy za to, ze mamy Hummery.

Cytat:
"to czemu tak się stało, że w sytuacji takiego patrolu po wioskach, gdzie istnieje zagrożenie walki, wykorzystywane są amerykańskie Hummery?"


Bo jak juz mowilem 265894284275312513813798497 razy - nie ma na razie niczego lepszego. Rosomaki czekaja sobie na wejscie do sluzby.

Cytat:
"Bo dla mnie po przeczytaniu tego artykułu, wynikało że nasze wojska mają do dyspozycji tylko Hummery, na dodatek na które wszyscy narzekają bo są nieprzystosowane."


Nieprzystosowane do bezposredniej walki. Tak. Masz racje. Smile Tak wlasnie jest.

Cytat:
""Wstapilismy do NATO. Kazda wojna NATO to nasza wojna. "
Jakoś pozostali członkowie NATO się wycofali z Iraku"


Hola! Teraz nie mowilismy o Iraku! Mowilismy o Afganistanie! To sa, przypominam, dwa rozne kraje.

W Iraku nie ma akcji NATO - jest akcja USA i sojusznikow. To w Afganie jest akcja NATO.

Cytat:
"my jedni trwamy"


xD xD xD MY JEDNI?!

Wedlug stanu na dzis, oprocz Polski i USA swoje wojska w Iraku maja: Wielka Brytania, Korea Poludniowa, Australia, Rumunia, Dania, Salwador, Gruzja, Azerejdzan, Mongolia, Lotwa, Albania, Czechy, Litwa, Armenia, Macedonia, Bosnia i Hercegowina, Estonia, Kazachstan, Mołdawia, Fidzi. Oprocz tego w szkoleniu sil irackich biora udzial specjalisci i oficerowie ze Slowacji, Holandii, Slowenii, Wegier, Wloch, Turcji, Portugalii, Islandii.

Cytat:
" teraz mi powiedz, że to nie sugeruje, że jak głupki chcemy się przypodobać USA?


Nie, to nie sugeruje, ze jak glupki chcemy sie przypodobac USA. Smile

Cytat:
"Dziwnego sojusznika szukamy, w sytuacji gdy przystąpiliśmy do Unii Europejskiej, aby jednoczyć Europę"


UE jest zwiazkiem politycznym i gospodarczym, a nie wojskowym. Co to ma wspolnego z okupacja Iraku i z dzialaniami sil NATO w Afganie?

Cytat:
"w związku z czym powinniśmy się "chcieć przypodobać" pozostałym członkom Unii, a robimy wszystko na przekór."


Dla Twej informacji, Wielka Brytania, Wlochy, Slowenia, Slowacja, Rumunia, Dania, Bulgaria, Litwa, Lotwa, Estonia, Holandia, Wegry, Czechy to tez kraje UE, a sa obecne w Iraku. Mowiac inaczej: 14 z 27 krajow UE jest obecnych w militarnie Iraku. Czyli ponad polowa. Wink Hehehehehe...

Cytat:
"Zaraz sprawdzam na allegro książkę, może kupię
Nie ma na allegro"


Szukaj w antykwariatach. Wink

_________________
Smile or Die!
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
MAJOROffline
Temat postu:   PostWysany: 13-07-2007 - 08:27
Czytelnik
Czytelnik


Doczy/a: 02-07-2007



Status: Offline
"Hola! Teraz nie mowilismy o Iraku! Mowilismy o Afganistanie! To sa, przypominam, dwa rozne kraje.

W Iraku nie ma akcji NATO - jest akcja USA i sojusznikow. To w Afganie jest akcja NATO. "

Dobra, następnym razem będę zamieszczać nagłówek : teraz o wojnie w Iraku, lub teraz o wojnie w Afganistanie, bo nie dojdziemy do ładu i składu.

"UE jest zwiazkiem politycznym i gospodarczym, a nie wojskowym. Co to ma wspolnego z okupacja Iraku i z dzialaniami sil NATO w Afganie? "

A to ma wspólnego, że zamiast zająć się "swoimi" sprawami i kasę, którą angażujemy w Iraku zainwestować w Polsce, aby wyciągać naszą gospodarkę za uszy to my oczywiście prowadzimy "wojenki". Powinniśmy również zadbać o wizerunek naszego kraju w oczach innych członków UE, bo jak na razie to nas chyba uważają za bandę idiotów, którzy przystępując do Unii i akceptując prawo unijne robimy wszystko aby je złamać i mam tu między innymi na myśli nawet przypadek z doliną Rospudy. Dlatego uważam, że powinniśmy teraz bardziej się zbliżać do krajów europejskich, a nie USA.

"Dla Twej informacji, Wielka Brytania, Wlochy, Slowenia, Slowacja, Rumunia, Dania, Bulgaria, Litwa, Lotwa, Estonia, Holandia, Wegry, Czechy to tez kraje UE, a sa obecne w Iraku. Mowiac inaczej: 14 z 27 krajow UE jest obecnych w militarnie Iraku. Czyli ponad polowa. Wink Hehehehehe... "

Ok, tylko zauważ, że większość krajów, które wymieniłeś to nowe kraje członkowskie, dlaczego stare kraje UE jak np. Francja się w to nie mieszają czy Niemcy, mają o wiele, wiele lepsze warunki do prowadzenia wojen, czemu nie pomogą USA? Raz dwa by rozgonili "towarzystwo"...

A mi się nadal wydaje, że chcemy jak głupki się przypodobać, bo nie wiem, na co liczymy... chyba na gwiazdkę z nieba... Wink
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
MikeOffline
Temat postu:   PostWysany: 13-07-2007 - 18:58
Elita forum
Elita forum


Doczy/a: 07-01-2005



Status: Offline
Whoa! Smile Chocbym nie chcial, masz moj respekt. Masz zarabiscie wysoki level aroganckiej bezczelnosci, ktorym kompensujesz niewiedze. Trzeba dobrego eksperta, by zdemaskowac to, ze za ta fasada nic sie nie kryje. Zawsze to cenilem. Smile

Post temu powiedzialas, ze (1) Polska jest jedynym krajem, ktory zostal z USA w Iraku i ze (2) udzial w irackiej misji odcial Polske od Unii. Ja na to wyjasnilem, ze (1) w Iraku oprocz Polski zostalo na dzien dzisiejszy 28 (dwadziescia osiem) panstw, a bylo o wiele wiecej, i ze (2) wiekszosc krajow Uni tez niezle udzial w misji irackiej po stronie USA.

Czyli ze jak zwykle totalnie nie masz racji. ;-P

Na co Ty nawet sie nie zajaknelas. Za to nadal gryziesz.

Whoa! Smile Chyba jestes moja zaginiona siostra, albo cos.

Cytat:
"A to ma wspólnego, że zamiast zająć się "swoimi" sprawami i kasę, którą angażujemy w Iraku zainwestować w Polsce, aby wyciągać naszą gospodarkę za uszy"


Juz o tym mowilas. A ja na to odpowiedzialem juz, ze w Polsce gospodarke prowadza inwestycje sektora prywatnego, nie rzadowego. Rzad ma sie trzymac z dala od gospodarki, a nie w niej mieszac.

Cytat:
"Powinniśmy również zadbać o wizerunek naszego kraju w oczach innych członków UE"


Jasne! Masz racje! Na przyklad biorac udzial w duzej inicjatywie, w ktorej udzial tez bierze wiekszosc innych panstw Unii? W czyms, co udowodni, ze jestesmy zdeterminowanym i wiarygodnym sojusznikiem? Ze nie zostawiamy przyjaciol w potrzebie?

Na przyklad w takiej... misji wojskowej w Iraku?

Cytat:
"bo jak na razie to nas chyba uważają za bandę idiotów, którzy przystępując do Unii i akceptując prawo unijne robimy wszystko aby je złamać"


Dzizas Krajst! A co ma prawo unijne wspolnego z Irakiem?! O_o

Cytat:
"i mam tu między innymi na myśli nawet przypadek z doliną Rospudy"


To wszystko brzmi zarabiscie z retorycznego punktu widzenia, ale... CO MA ROSPUDA WSPOLNEGO Z IRAKIEM?!?! xD xD Halo? Halo?!

Cytat:
"Ok, tylko zauważ, że większość krajów, które wymieniłeś to nowe kraje członkowskie"


Przed chwila mowilas, ze nikt. Ja Ci udowodnilem, ze wiekszosc. Na to Ty, nawet powieka nie mrugnawszy, ze co z tego, skoro to sa panstwa nowe. A w czym kraje nowe sa gorsze? Czemu skreslilas 14 panstw Unii z listy tylko dlatego, ze nazywasz je "nowymi"?

Cytat:
"dlaczego stare kraje UE jak np. Francja się w to nie mieszają czy Niemcy, mają o wiele, wiele lepsze warunki do prowadzenia wojen, czemu nie pomogą USA?"


Porazasz mnie. O_o Niemcy maja lepsze warunki do prowadzenia wojny? Chryste Panie! Co mialas z WOSu?

Cytat:
"Raz dwa by rozgonili "towarzystwo"... "


Jesli twierdzisz, ze armia niemiecka lepiej by sobie poradzila w Iraku niz amerykanska, to gratuluje. Smile

_________________
Smile or Die!
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
MAJOROffline
Temat postu:   PostWysany: 13-07-2007 - 21:36
Czytelnik
Czytelnik


Doczy/a: 02-07-2007



Status: Offline
"Whoa! Chyba jestes moja zaginiona siostra, albo cos. "
Szczerze w to wątpię prawdę mówiąc... Wink

"Whoa! Chocbym nie chcial, masz moj respekt. Masz zarabiscie wysoki level aroganckiej bezczelnosci, ktorym kompensujesz niewiedze. Trzeba dobrego eksperta, by zdemaskowac to, ze za ta fasada nic sie nie kryje. Zawsze to cenilem. "

Hmmm... nie wiem co Ci na to odpowiedzieć, to oczywiście Twoja opinia. Ale zrzucę to na barki tego, że masz kompletnie odmienne poglądy ode mnie i to, że dysponujesz jakąś wiedzą na dany temat, nic nie znaczy, bo nie potrafisz na niektóre sprawy spojrzeć bardziej realnie i powiedzieć wprost, kurde co my robimy, że trzymamy się z kimś, kto nas kompletnie olewa i to na każdym kroku i jeszcze próbujesz mi wmówić, że to jest odpowiednie i że my na takim sojuszu tylko zyskujemy. Proszę Cię... tego mi nie wmówisz. Nawet podałam Ci przykład Niemiec, czy Francji, że nie mieszają się w wojenki USA bo to mają daleko w d****. Jak USA chce prowadzić wojny, to niech prowadzi, koniec i kropka.

"Porazasz mnie. O_o Niemcy maja lepsze warunki do prowadzenia wojny? Chryste Panie! Co mialas z WOSu?

Jesli twierdzisz, ze armia niemiecka lepiej by sobie poradzila w Iraku niz amerykanska, to gratuluje. "

Boże mój, chyba muszę się precyzyjniej wyrażać. Chodziło mi o to, że Niemcy mają lepsze warunki (pod względem uzbrojenia i posiadania środków finansowych na prowadzenie wojen) od POLSKI, nie od USA, bo miałam na myśli kraje - sojuszników Ameryki.

"Post temu powiedzialas, ze (1) Polska jest jedynym krajem, ktory zostal z USA w Iraku i ze (2) udzial w irackiej misji odcial Polske od Unii. Ja na to wyjasnilem, ze (1) w Iraku oprocz Polski zostalo na dzien dzisiejszy 28 (dwadziescia osiem) panstw, a bylo o wiele wiecej, i ze (2) wiekszosc krajow Uni tez niezle udzial w misji irackiej po stronie USA. "

Faktycznie, brak precyzji w moich wypowiedziach... muszę nad tym popracować, powinnam chyba powiedzieć, że Polska jako jedyny kraj trzyma się tak kurczowo "spódnicy USA" i za żadne skraby nie chce jej puścić, że się angażuje w wojny.

"Przed chwila mowilas, ze nikt. Ja Ci udowodnilem, ze wiekszosc. Na to Ty, nawet powieka nie mrugnawszy, ze co z tego, skoro to sa panstwa nowe. A w czym kraje nowe sa gorsze? Czemu skreslilas 14 panstw Unii z listy tylko dlatego, ze nazywasz je "nowymi"? "

Głównie chodziło mi o to, że kraje, które mają bardziej ustabilizowaną sytuację gospodarczą, polityczną i zdecydowanie lepszą pozycję na rynku światowym nie włożyły łap w wojnę w Iraku, dlatego też podałam przykład Francji i Niemiec. Dlatego dla mnie jest niezrozumiałe, po jasną cholerę się w to zaangażowaliśmy i żadne Twoje tłumaczenia do mnie nie przemawiają, że dzięki temu zdobywamy sojusznika itp. itd. bo jak dla mnie to ten sojusznik się na nas wypina, ale Ty i tak uważasz inaczej.

"To wszystko brzmi zarabiscie z retorycznego punktu widzenia, ale... CO MA ROSPUDA WSPOLNEGO Z IRAKIEM?!?! xD xD Halo? Halo?! "

Kompletnie nie zrozumiałeś sensu mojej wypowiedzi. Rany boskie... chodziło mi o to, że zamiast się angażować w sprawy europejskie i pracować nad jeszcze lepszą integracją z krajami Unii Europejskiej, to my się mieszamy w wojny naszego "sojusznika". Rospuda była tu tylko przykładem na to, jak bardzo mało wiemy o Unii i łamiemy przepisy i prawa, na które się zgodziliśmy w chwili przystąpienia. Czyli powinniśmy cały nasz zapał "wojenny" włożyć w trudy dostosowania do Unii, skoro do niej przystąpiliśmy. Odczytałeś moje słowa bardzo dosłownie, a nie spojrzałeś na ogólny przekaz wypowiedzi. Czy teraz wyjaśniłam się jasno, czy dalej nie wiesz o co mi chodzi??

Jeżeli coś w mojej wypowiedzi jest niejasnego, to Ci chętnie wyjaśnię, tylko wskaż w którym momencie.
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
MikeOffline
Temat postu:   PostWysany: 15-07-2007 - 19:33
Elita forum
Elita forum


Doczy/a: 07-01-2005



Status: Offline
Cytat:
"Ale zrzucę to na barki tego, że masz kompletnie odmienne poglądy ode mnie i to, że dysponujesz jakąś wiedzą na dany temat"

Dokladnie tak. Wink I to sa wlasnie te dwie rzeczy, ktore nas roznia w tym temacie - (1) opinie oraz to, ze (2) moja oparta jest na wiedzy, a Twoja na emocjach i uprzedzeniach.

Cytat:
"co my robimy, że trzymamy się z kimś, kto nas kompletnie olewa i to na każdym kroku "

Znowu nie masz racji w ocenie stanu faktycznego. Smile

Cytat:
"Nawet podałam Ci przykład Niemiec, czy Francji, że nie mieszają się w wojenki USA bo to mają daleko w d****."

Ohlala, alez pani ekspert od historii stosunkow miedzynarodowych! Mieszaja sie, i to jak najbardziej! Smile Druga wojna w Iraku to wyjatek, nie regula. A regula jest taka, ze Francja, Niemcy i inne kraje Europy zachodniej jednak z reguly sa po stronie USA. Trzy pierwsze lepsze znaczace przyklady: Afganistan 2001-2007, gdzie zarowno Niemcy, jak i Francja maja swoje kontyngenty, pierwsza wojna w zatoce 1990-1991, wojna w Korei 1950-1953. Niektore panstwa Europy zachodniej wyslaly swe kontyngenty nawet do Wietnamu. Smile

Dlatego moja recepta dla Ciebie i Twoich uprzedzen - wiecej faktow, mniej mitow. ;-P

Cytat:
"Faktycznie, brak precyzji w moich wypowiedziach... muszę nad tym popracować" [...] "Boże mój, chyba muszę się precyzyjniej wyrażać"

Whoa! Wreszcie mowi rozsadnie. Tak, mysle, ze faktycznie chyba juz najwyzsza pora na to, bys popracowala i bys zaczela sie precyzyjnie wyrazac. Smile

Cytat:
"Polska jako jedyny kraj trzyma się tak kurczowo "spódnicy USA" i za żadne skraby nie chce jej puścić, że się angażuje w wojny"

Bla bla bla... Nic nie znaczace slogany. USA jest zaangazowana na wszystkich kontynentach, a my asystujemy tylko w jednej (slownie: JEDNEJ) ich misji: w Iraku, co przynioslo nam zreszta wymierne korzysci polityczne. Nie sugeruj wiec, ze sie angazujemy kurczowo we wszystko, co robi USA, bo to oczywista bzdura.

Aha - i w zadne wojny nie jestesmy zaangazowani.

Czyli cala Twoja teza znowu jest do bani. Smile Dzien jak codzien.

Cytat:
"Głównie chodziło mi o to, że kraje, które mają bardziej ustabilizowaną sytuację gospodarczą, polityczną i zdecydowanie lepszą pozycję na rynku światowym nie włożyły łap w wojnę w Iraku"

Dziiiiizas... _-_,, Niech jej ktos poda szklanke zimnej wody...

W misji w Iraku braly udzial piec z siedmiu najbogatszych panstw swiata (z tzw. Wielkiej Siodemki) czyli USA, W.Brytania, Wlochy, Kanada, Japonia. Yup, Japonia to szczegolnie biedne panstwo, ich pozycja na rynku swiatopwym jest wlasciwie zadna... A Kanada to tak wlasnie strasznie niestabilna jest, nie?

Udzial w Iraku wziely takze inne tak "biedne" i tak "niestabilne" panstwa, jak: Korea Poludniowa, Nowa Zelandia, Australia, Islandia, Hiszpania, Holandia, Portugalia, Singapur, Norwegia, Dania...

Tak. Masz racje. Same republiki bananowe i panstwa zebracze. W takiej Danii to co chwila jakis zamach, albo inna kleska... A w Singapurze to ludzie jedza trawe i liscie, taki glod tam panuje...

Cytat:
"Kompletnie nie zrozumiałeś sensu mojej wypowiedzi. Rany boskie..."

Hmmm... Pewnie ma to zwiazek z tym, ze jak sama sie przyznalas, piszesz chaotycznie i bez precyzji. ;-P

Moze wiec zacznij dla odmiany pisac podajac fakty, a nie wziete z kosmosu bzdurki-pazurki, ze w (1) Iraku jest tylko USA i Polska, albo ze (2) stare kraje Unii nie angazuja sie we wspieranie USA, albo ze (3) sojusznicy USA w Iraku to kraje biedne i niestabilne... Sheeesh... >_>

Cytat:
"Jeżeli coś w mojej wypowiedzi jest niejasnego, to Ci chętnie wyjaśnię"

Tak. Wyjasnij mi, please, czemu uwazasz Japonie za kraj biedny, i czemu twierdzisz, ze Dania to kraj niestabilny. Wyjasnij, please.

_________________
Smile or Die!
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
MAJOROffline
Temat postu:   PostWysany: 16-07-2007 - 12:30
Czytelnik
Czytelnik


Doczy/a: 02-07-2007



Status: Offline
"Dokladnie tak. I to sa wlasnie te dwie rzeczy, ktore nas roznia w tym temacie - (1) opinie oraz to, ze (2) moja oparta jest na wiedzy, a Twoja na emocjach i uprzedzeniach."

Taaaa... jak widzę, Twoje uwielbienie dla własnej osoby jest wręcz nieograniczone. Nie ma to jak sobei samemu "posłodzić" na dobry początek każdego dnia Very Happy

"Ohlala, alez pani ekspert od historii stosunkow miedzynarodowych! Mieszaja sie, i to jak najbardziej! Druga wojna w Iraku to wyjatek, nie regula. A regula jest taka, ze Francja, Niemcy i inne kraje Europy zachodniej jednak z reguly sa po stronie USA. Trzy pierwsze lepsze znaczace przyklady: Afganistan 2001-2007, gdzie zarowno Niemcy, jak i Francja maja swoje kontyngenty, pierwsza wojna w zatoce 1990-1991, wojna w Korei 1950-1953. Niektore panstwa Europy zachodniej wyslaly swe kontyngenty nawet do Wietnamu. "

Nie wiem, po co mi to napisałeś, skoro ja wypowiadałam się o wojnie w IRAKU. A to, że akurat kraje zachodnie są Z REGUŁY po stronie amerykańskiej świadczy o tym, że jeżeli teraz nie stanęły u boku USA może sugerować dla mnie jedno: brak słuszności w działaniach USA.

"(...) my asystujemy tylko w jednej (slownie: JEDNEJ) ich misji: w Iraku, co przynioslo nam zreszta wymierne korzysci polityczne."

Dobrze, że napisałeś WYMIERNE korzyści, a nie SAME korzyści, czyli jednym słowem mogło być dużo lepiej i nie mów mi, że zawsze może być lepiej.

"Nie sugeruj wiec, ze sie angazujemy kurczowo we wszystko, co robi USA, bo to oczywista bzdura."

I znowu nie wiem po co to napisałeś, skoro ja pisałam tylko o Iraku.

"Tak. Wyjasnij mi, please, czemu uwazasz Japonie za kraj biedny, i czemu twierdzisz, ze Dania to kraj niestabilny. Wyjasnij, please."

Nic takiego nie napisałam, to tylko Twój wymysł. Moja wypowiedź dotycząca biednych krajów angażujących się w Iraku, dotyczyła tylko i wyłącznie nowych krajów UE. Proszę zacytuj moją wypowiedź dotyczącą tego, że Japonia to biedny i neistabilny gospodarczo kraj. Nie wymyślaj proszę jakichś bzdur i nie przypisuj ich mnie.

A tak w ogóle, to nie jestem uprzedzona do USA, tylko widzę co się dzieje i jak sam napisałeś nasze zaangażowanie w wojnę w Iraku przyniosło nam jedynie wymierne korzyści, zatem nie wiem dlaczego się tak cieszysz z naszego udziału w tej wojnie?
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
issOffline
Temat postu:   PostWysany: 16-07-2007 - 12:58
Moderator
Moderator


Doczy/a: 16-02-2004



Status: Offline
MAJOR napisa/a:
jak sam napisałeś nasze zaangażowanie w wojnę w Iraku przyniosło nam jedynie wymierne korzyści

Jedynie? Czyli lepiej żeby co nam jeszcze przyniosło? Czy korzyści są złe?
A słowo "wymierne" oznacza, że da się je zmierzyć, wyliczyć.

_________________
Gdyby ktoś chciał założyć konto na Dropboksie to ten (<--) link daje dodatkowe 0.5GB Tobie i mi.
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
MikeOffline
Temat postu:   PostWysany: 16-07-2007 - 13:24
Elita forum
Elita forum


Doczy/a: 07-01-2005



Status: Offline
Cytat:
"Nie wiem, po co mi to napisałeś, skoro ja wypowiadałam się o wojnie w IRAKU."

Nieprawda. Cytat z Twojego posta 13-07-2007 - 21:36: "Nawet podałam Ci przykład Niemiec, czy Francji, że nie mieszają się w wojenki USA bo to mają daleko w d****. Jak USA chce prowadzić wojny, to niech prowadzi, koniec i kropka."

Dwukrotnie napisalas o wojnach. Smile Liczba mnoga. Wiec nie wciskaj taniego kitu, ze mialas na mysli tylko Irak.

Cytat:
"A to, że akurat kraje zachodnie są Z REGUŁY po stronie amerykańskiej świadczy o tym, że jeżeli teraz nie stanęły u boku USA może sugerować dla mnie jedno: brak słuszności w działaniach USA."

Dzizas! _-_,, Co najmniej TRZYKROTNIE udowadnialem, podajac konkretna bardzo dluga liste krajow zachodnich, ze stanely po stronie USA takze w Iraku. Wiec nie mow, ze nie stanely, skoro stanely. Chcesz jeszcze raz te liste? Czwarty raz? Trzy to za malo?

Cytat:
"Dobrze, że napisałeś WYMIERNE korzyści, a nie SAME korzyści, czyli jednym słowem mogło być dużo lepiej i nie mów mi, że zawsze może być lepiej."


No to co w ogole za smieszny argument, ze nie osiagnelismy raju na ziemi? Nikt nigdy go nie osiagnal. Zawsze moze byc lepiej.

I w ogole jak zwykle nie odnioslas sie do meritum. Pisalas bzdury, ze niewolniczo wspieramy USA w ich wojnach. Ja udowodnilem, ze wspieramy tylko w jednej, i nie wojnie, a okupacji. Na co Ty zamiast odpisac faktami, zaczynasz gledzic o tym, ze moze byc lepiej. Pewnie, ze moze. Ale nie o tym mowa.

Cytat:
"I znowu nie wiem po co to napisałeś, skoro ja pisałam tylko o Iraku."

Strasznie elastyczne sa te Twoje slowa. Co chwila znacza co innego. Na marginesie, wyzej udowadniam cytatem, ze pisalas ogolnie o "wojnach", nie tylko o Iraku. To raz.
Dwa: odnosilas sie do ogolnego kontekstu miedzynarodowego, piszac o wsparciu ze strony innych panstw swiata.
Trzy: sama tez pisalas o Afganistanie. Czyli nie tylko Irak.

Wnioski: nie tylko Irak. Teraz tak twierdzisz, by choc troche wykrecic kota ogonem.

Cytat:
"Nic takiego nie napisałam, to tylko Twój wymysł:"

Ohlala, teraz to sie bronisz jak Lepper, ktory najpierw oskarzyl Balcerowicza o korupcje, a potem powiedzial, ze sie tylko pytal. Smile

Przypomne. Napisalas w poscie z 13-07-2007 - 21:36: "Kraje, które mają bardziej ustabilizowaną sytuację gospodarczą, polityczną i zdecydowanie lepszą pozycję na rynku światowym nie włożyły łap w wojnę w Iraku". A ja na to odpowiedzialem, ze wrecz odwrotnie, bo lapy wlozyly takie kraje, jak Japonia, Kanada, Australia, Nowa Zelandia, Singapur...

CZYLI mylisz sie piszac, ze kraje bogate i stabilne nie wspieraja USA. A jesli twierdzisz, ze sie nie mylisz, to znaczy, ze uwazasz wyzej wskazane kraje za biedne i niestabilne. Tak czy owak - gadasz bzdury. Smile

Cytat:
"Moja wypowiedź dotycząca biednych krajów angażujących się w Iraku, dotyczyła tylko i wyłącznie nowych krajów UE."

Nie wiem, co mialas na mysli, ale wiem, co napisalas. I nie bylo tam ani slowa o tym, ze sie ograniczasz tylko do nowych krajow UE. Tworzysz teorie post factom po tym, jak udowodnilem Ci, ze nie masz racji.

No, ale zalozmy, ze kupie ten tani kit. Nie kupuje - ale zalozmy, ze tak. No wiec... Slowenia jest nowym krajem UE i tez wspiera USA w Iraku. Smile Czy nazwiesz Slowenie krajem biednym i niestabilnym? Jesies niepowazna.

Albo takie Czechy. Tez nowy kraj. Tez wspiera USA. Od kiedy to Czechy sa biednym krajem? Albo niestabilnym?

O, albo taka Estonia... Taaa, w Estonii to trawe jedza i kore z drzew, nie?

To sie staje po prostu coraz bardziej absurdalne...

_________________
Smile or Die!
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
MAJOROffline
Temat postu:   PostWysany: 16-07-2007 - 17:37
Czytelnik
Czytelnik


Doczy/a: 02-07-2007



Status: Offline
Taaaa... nie da się ukryć, ze wspaniale potrafisz maniuplować wypowiedziami, zarówno moimi jak i swoimi. I to nie tylko ja odwracam kota ogonem, ale Ty także.

"Nieprawda. Cytat z Twojego posta 13-07-2007 - 21:36: "Nawet podałam Ci przykład Niemiec, czy Francji, że nie mieszają się w wojenki USA bo to mają daleko w d****. Jak USA chce prowadzić wojny, to niech prowadzi, koniec i kropka."

Dwukrotnie napisalas o wojnach. Liczba mnoga. Wiec nie wciskaj taniego kitu, ze mialas na mysli tylko Irak. "

Użyte przeze mnie stwierdzenie było potocznym określeniem, ale tak przypuszczałam, że się przyczepisz do tego, bo przecież nie byłbyś sobą gdybyś tego nie zrobił. I tak jak już pisałam we wcześniejszym poście, muszę być bardziej precyzyjna, bo inaczej nie zrozumiesz o co mi chodzi jak Ci nie napiszę czarno na białym.

"Dzizas! _-_,, Co najmniej TRZYKROTNIE udowadnialem, podajac konkretna bardzo dluga liste krajow zachodnich, ze stanely po stronie USA takze w Iraku. Wiec nie mow, ze nie stanely, skoro stanely. Chcesz jeszcze raz te liste? Czwarty raz? Trzy to za malo? "

Ty przedstawiłeś własną listę krajów zachodnich, które są sprzymierzeńcami USA, a ja podałam Ci przykłady dwóch krajów, które tej "okupacji" jak nazwałeś, nie popierają, więc nie wiem o co się tak burzysz. Niektóre wzięły udział w tym "cyrku" inne nie, więc się tak nie unoś, chyba że chcesz mi wmawiać, że cały Zachód popiera USA Rolling Eyes

"No to co w ogole za smieszny argument, ze nie osiagnelismy raju na ziemi? Nikt nigdy go nie osiagnal. Zawsze moze byc lepiej."

Spodziewałam się , że tak powiesz. Pozostawiam bez komentarza, bo jak zwykle będziesz chciał mi wmówić, że USA to nasz "wspaniały" sprzymierzeniec.

I oczywiście, nie napisałam, że niewolniczo wspieramy USA, to już Twoja wolna interpretacja i próba wmówienia mi, że to moje słowa. Napisałam, że powinniśmy bardziej jednoczyć się z krajami europejskimi, a nie USA, które się na nas "wypina" i na ten temat zdania nie zmienię, choćbyś mi tu argumentami sypał jak z rękawa, bo jak się przekonałam nie raz, nie potrafisz na zdrowy rozsądek ocenić sytuacji.

"Strasznie elastyczne sa te Twoje slowa. Co chwila znacza co innego. Na marginesie, wyzej udowadniam cytatem, ze pisalas ogolnie o "wojnach", nie tylko o Iraku. To raz.
Dwa: odnosilas sie do ogolnego kontekstu miedzynarodowego, piszac o wsparciu ze strony innych panstw swiata.
Trzy: sama tez pisalas o Afganistanie. Czyli nie tylko Irak.

Wnioski: nie tylko Irak. Teraz tak twierdzisz, by choc troche wykrecic kota ogonem."

Moja słowa nie są elastyczne, tylko Ty je w nieprawdiłowy sposób interpretujesz. Oczywiście, rozmawialiśmy nie tylko o Iraku, ale również o Afganistanie, jednakże wątek o Afganistanie stanowił tylko przerywnik w rozmowie o wojnie w Iraku. Tak jak już pisałam we wcześniejszym poście, specjalnie dla Ciebie postaram się pisać jaśniej, bo inaczej zarzucisz mi odwracanie kota ogonem.

"Przypomne. Napisalas w poscie z 13-07-2007 - 21:36: "Kraje, które mają bardziej ustabilizowaną sytuację gospodarczą, polityczną i zdecydowanie lepszą pozycję na rynku światowym nie włożyły łap w wojnę w Iraku". A ja na to odpowiedzialem, ze wrecz odwrotnie, bo lapy wlozyly takie kraje, jak Japonia, Kanada, Australia, Nowa Zelandia, Singapur...

CZYLI mylisz sie piszac, ze kraje bogate i stabilne nie wspieraja USA. A jesli twierdzisz, ze sie nie mylisz, to znaczy, ze uwazasz wyzej wskazane kraje za biedne i niestabilne. Tak czy owak - gadasz bzdury."

Yyyyyyyy... gdzie jest cytat mojej wypowiedzi, w której napisałam, że Japonia to kraj biedny i niestabilny??
Postaram się wyjaśnić, bo mnie nie zrozumiałeś, pisząc o tym, że kraje bogate i stabilne gospodarczo nie borą udziału w "okupacji" Iraku na przykładzie Niemiec i Francji i pisałam tylko i wyłącznie w odniesieniu do tych dwóch krajów. No cóź odczytałeś to po swojemu i od razu oskarżyłeś o gadanie bzdur pisząc mi jednocześnie listę krajów, które mają swoje wojska w Iraku. Ja piszę o jednym, Ty o czymś zupełnie innym... jak masz jakieś wątpliwości to się pytaj ludzi, a nie od razu oskarżaj ich o odwracanie kota ogonem.

"Nie wiem, co mialas na mysli, ale wiem, co napisalas. I nie bylo tam ani slowa o tym, ze sie ograniczasz tylko do nowych krajow UE. Tworzysz teorie post factom po tym, jak udowodnilem Ci, ze nie masz racji."

Nie tworzę zadnych nowych teorii, wyjaśniam Ci tylko o co mi chodziło, a Ty się oburzasz z tego powodu. Nie rozumiesz mnie kompletnie, bo nastwiłeś się tylko na jeden tok myślenia, Twój tok myślenia.
Skoro Ty sobie powybierałeś kraje wyrywkowo, to tak, do stabilnych krajów można zaliczyć Polskę, Rumunię... W taki sposób, to w zasadzie można wszystko udawadniać, każdą Twoją czy moją teorię.
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
MikeOffline
Temat postu:   PostWysany: 16-07-2007 - 23:04
Elita forum
Elita forum


Doczy/a: 07-01-2005



Status: Offline
Cytat:
"muszę być bardziej precyzyjna [...] specjalnie dla Ciebie postaram się pisać jaśniej"

Taaaa, musisz... [Zieeew] Na marginesie, byloby zarabiscie, gdybys wreszcie przestala o tym mowic i w koncu zaczela to robic.

Cytat:
"Ty przedstawiłeś własną listę krajów zachodnich, które są sprzymierzeńcami USA, a ja podałam Ci przykłady dwóch krajów, które tej "okupacji" jak nazwałeś, nie popierają"

No wlasnie nie. To bylo troszke inaczej...

Ty napisalas, ze w Iraku jest tylko USA i Polska.
Ja udowodnilem, ze to nieprawda.
Wtedy napisalas, ze akcji w Iraku nie wspieraly kraje UE.
Ja udowodnilem, ze to nieprawda.
Wtedy napisalas, ze tylko nowe kraje UE popieraja akcje.
Ja udowodnilem, ze to nieprawda.
Wtedy napisalas, ze Francja i Niemcy nie wspieraja dzialan zbrojnych USA.
Ja udowodnilem, ze to nieprawda.

Zreasumjmy. Tak, Francja i Niemcy byly przeciwne akcji w Iraku. Te dwa panstwa byly przeciw. Czternascie zas innych panstw samej tylko UE akcje nie tylko poparlo, ale wyslalo tam swoje wojska.

Teraz proste pytanie - kto jest w mniejszosci? Kto jest izolowany?

Wnioski: to wlasnie stosujac Twoja recepte negacji i izolacji, Polska by sie odcinala od spolecznosci miedzynarodowej. To wlasnie obecne dzialania wzmacniaja nasza pozycje i umiejscawiaja nas wsrod graczy na globalnej szachownicy

Cytat:
"Niektóre wzięły udział w tym "cyrku" inne nie, więc się tak nie unoś, chyba że chcesz mi wmawiać, że cały Zachód popiera USA "

Aha. Nie tak twierdzilas. Twierdzilas, ze w Iraku USA jest wspierana tylko przez Polske. Tak wlasnie napisalas. Pisalas tez inne piramidalne bzdury, od ktorych teraz desperacko starasz sie odwrocic uwage.

Cytat:
"Moja słowa nie są elastyczne, tylko Ty je w nieprawdiłowy sposób interpretujesz"

Loool... xD To jest smieszne.

No to moze jakis przyklad. Hmm... Prosze. Napisalas w poscie z 12-07-2007 - 14:12: "Jakoś pozostali członkowie NATO się wycofali z Iraku, my jedni trwamy". Potem ja pisalem, ze zostala ponad polowa krajow UE. Na co Ty odpisalas w poscie z 16-07-2007 - 17:37: "podałam Ci przykłady dwóch krajów, które tej "okupacji" jak nazwałeś, nie popierają [...] Niektóre wzięły udział w tym "cyrku" inne nie"

Czyli najpierw napisalas jak wol - ze zostala tylko Polska, bo inni sie wycofali, a potem nagle sie okazalo, ze piszac, ze tylko Polska zostala, mialas na mysli wcale nie to, ze tylko Polska zostala, ale to, ze panstwa zachodnie sa przeciw.

Na marginesie, na podstawie stanowiska dwoch panstw wyciagnelas wnioski co do calej UE, mimo, ze wczesniej wypisalem Ci czarno na bialym liste czternastu (powtarzam: czternastu) panstw UE, ktore w Iraku nadal sa obecne.

Ale wracajac do tego, ze rzekomo zle interpretuje Twoje slowa. Teraz jedno z dwojga:

Opcja 1: Jesli majac liste czternastu panstw UE obecnych w Iraku stwierdzisz, ze na tej liscie jest tylko Polska, to znaczy, ze jestes analfabetka.

Opcja 2: Jesli zas majac liste czternastu panstw UE obecnych w Iraku stwierdzisz, ze na tej liscie jest czternascie panstw UE obecnych w Iraku, to znaczy, ze to nie ja zle interpretuje Twoje slowa - tylko Ty po prostu blyszczysz ignorancja w temacie twierdzac wczesniej, ze zostala tylko Polska.

Jedno z dwojga. Nie ma innych opcji. Smile

Wnioski: to nie jest kwestia interpretacji. To jest kwestia uznania oczywistych faktow za oczywiste fakty.

Cytat:
"gdzie jest cytat mojej wypowiedzi, w której napisałam, że Japonia to kraj biedny i niestabilny??"

Grrrr... Nie baw sie ze mna w logike formalna. Z logiki mialem dlugo zajecia, a potem ciezki egzamin.

Ale dobra. Wyjasnie. Uzyjmy prostych substytutow. Jesli twierdzysz, ze koty nie jedza salaty, oraz ze jakies zwierze wlasnie je salate, to wniosek logiczny jest taki, ze zwierze to nie jest kotem. Prawda?

Napisalas w poscie z 13-07-2007 - 21:36, ze kraje stabilne i zamozne nie biora udzialu w wojnie w Iraku. Czyli logicznie, wg Twej tezy, te kraje ktore biora udzial, nie sa stabilne i nie sa zamozne. Prosta negacja. A skoro udzial bierze Japonia (oraz Australia, Kanada, Holandia, Dania..), to znaczy ze wg Ciebie jest niestabilna i niezamozna.

Z logika nie zwyciezysz.

Cytat:
"Postaram się wyjaśnić, bo mnie nie zrozumiałeś"

Och, troche godnosci, please...

Cytat:
"pisząc o tym, że kraje bogate i stabilne gospodarczo nie borą udziału w "okupacji" Iraku na przykładzie Niemiec i Francji i pisałam tylko i wyłącznie w odniesieniu do tych dwóch krajów."

W takim razie nie rozumiesz, co to znaczy "przyklad". Przyklad to znaczy cos, co jest ilustracja masowego zjawiska, probka z wiekszego zbioru.

Jesli twierdzisz, ze kraje zachodu nie popieraja USA, na co przykladem maja byc Francja i Niemcy, a potem sie okazuje, ze TYLKO Francja i Niemcy nie popieraja, to to nie jest PRZYKLAD, ale to jest PELNA LISTA elementow zbioru. A piszac, ze to jest PRZYKLAD, dawalas wyraznie do zrozumienia, ze tych panstw jest wiecej.

Czyli jedno z dwojga - albo nie panujesz nad swym slownictwem, albo dalas sie zlapac na probie prymitywnej manipulacji. Nie ma innej alternatywy.

_________________
Smile or Die!
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
MAJOROffline
Temat postu:   PostWysany: 17-07-2007 - 19:30
Czytelnik
Czytelnik


Doczy/a: 02-07-2007



Status: Offline
"Ty napisalas, ze w Iraku jest tylko USA i Polska.
Ja udowodnilem, ze to nieprawda.
Wtedy napisalas, ze akcji w Iraku nie wspieraly kraje UE.
Ja udowodnilem, ze to nieprawda.
Wtedy napisalas, ze tylko nowe kraje UE popieraja akcje.
Ja udowodnilem, ze to nieprawda.
Wtedy napisalas, ze Francja i Niemcy nie wspieraja dzialan zbrojnych USA.
Ja udowodnilem, ze to nieprawda."
Oczywiście, już tłumaczyłam, ale powtórzę się jeszcze raz, a co tam... napisałam, że Francja i Niemcy nie wspierają działań USA i w związku z tym, że rozmawiamy o wojnie w Irkaku, to właśnie o te działania mi chodziło, ale Ty się uparłeś przy swoim, aby wyszło na Twoje...
Napisałam, że Polska trzyma się kurczowo spódnicy USA i jak durnie trwają w Iraku.
Co do reszty nie chce mi się ponownie tłumaczyć bo i tak nic to nie da...

"Na marginesie, na podstawie stanowiska dwoch panstw wyciagnelas wnioski co do calej UE, mimo, ze wczesniej wypisalem Ci czarno na bialym liste czternastu (powtarzam: czternastu) panstw UE, ktore w Iraku nadal sa obecne. "

Nie oceniłam postawy całej UE względem wojny w Iraku, podałam Ci przykłady dwóch czołowych krajów UE, które nie popierają wojny w Iraku, ale Ty oczywiście sobie ubzdurałeś swoje i będziesz mi teraz wmawiał wyrywając zdania z całego kontekstu.

"Grrrr... Nie baw sie ze mna w logike formalna. Z logiki mialem dlugo zajecia, a potem ciezki egzamin."

Ja się bawić nie mogę w logikę, a Ty oczywiście możesz, bo Tobie wszystko wolno. Kiedy ja Ci napisałam o wojnach wygrywanych przez słabsze państwa, że to tylko drobnica, Ty zaprzeczyłeś z wielkim oburzeniem, ja się z Tobą nie zgodziłam i napisałam, że nie wydaje mi się aby większość wojen zostało wygranych przez słabsze państwa. Na to Ty zarządałeś ode mnie cytatu z Twojego posta, kiedy Ci go wkleiłam, wykręciłeś kota ogonem, że nie o to Ci chodziło i że źle zinterpretowałam Twoje słowa. Proszę Cię, nie bądź hipokrytą i nie wyjeżdżaj mi tu z hasłami o logice.

"W takim razie nie rozumiesz, co to znaczy "przyklad". Przyklad to znaczy cos, co jest ilustracja masowego zjawiska, probka z wiekszego zbioru."

W takim razie wspaniale się składa, czyli podałam Ci dobry przykład, bo nie rozmawiamy tylko o UE, ale o krajach z całego świata, skoro wymieniałeś mi sprzymierzeńców USA również spoza UE, zatem nie rozumiem po co się czepiasz? Przecież USA nie jest popierane przez cały świat oprócz Francji i Niemiec, zatem są to kraje należące do jakiejś zbiorowości, czyli wszystko gra i mój przykład jest bardzo dobry.
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
MikeOffline
Temat postu:   PostWysany: 18-07-2007 - 15:01
Elita forum
Elita forum


Doczy/a: 07-01-2005



Status: Offline
Cytat:
"Napisałam, że Polska trzyma się kurczowo spódnicy USA i jak durnie trwają w Iraku"

I Twoim argumentem na to jest nadal tylko to, ze tak myslisz. Smile Ze intuicja Ci tak szepcze.

Cytat:
"podałam Ci przykłady dwóch czołowych krajów UE"

To nie sa przyklady. Smile To jest pelna ich lista. Manipulujesz.

Cytat:
"Kiedy ja Ci napisałam o wojnach wygrywanych przez słabsze państwa, że to tylko drobnica, Ty zaprzeczyłeś z wielkim oburzeniem, ja się z Tobą nie zgodziłam i napisałam, że nie wydaje mi się aby większość wojen zostało wygranych przez słabsze państwa"

Nieprawda. Nie napisalas tak. Napisalas, ze to ja twierdze, ze wiekszosc wojen wygrywaja slabsze strony. Dowod: cytat z Twojego posta z 09-07-2007 - 14:50: "Myślałam, że będziesz bronił swojego stwierdzenia, że to większość wojen zostało wygranych przez słabsze państwo"

Takie twierdzenie to oczywista bzdura - Twoja wypowiedz byla wiec osmieszajaca. A twierdzac, ze to ja tak mowilem - dazylas do przerzucenia na mnie ciezaru swych bzdur. Na to zgody nie bedzie.

Dasz wreszcie jakis argument, czy nadal bedziemy sie klocic o przecinki?

_________________
Smile or Die!
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
MAJOROffline
Temat postu:   PostWysany: 18-07-2007 - 19:59
Czytelnik
Czytelnik


Doczy/a: 02-07-2007



Status: Offline
Matko, już mi ręce opadają... Oto cytat z Twojej wypowiedzi:
""Co do tych wygranych wojen przez słabsze państwo, to na przestrzeni wszystkich wojen, jakie kiedykolwiek miały miejsce jest to drobnica."
Nieprawda... "
Pierwsze zdanie to moja wypowiedź to drugie (zaprzeczające mojej wypowiedzi) należy do Ciebie. Skoro zaprzeczyłeś temu, że tylko nieliczne wojny zostały wygrane przez słabsze państwa, zatem zasugerowałeś mi jednocześnie, że było zupełnie inaczej. Poprosiłam Cię wówczas o udowodnienie Twoich słów, a Ty się wykręciłeś i oburzyłeś, że nie będziesz dla mnie robił żadnych statystyk.

"I Twoim argumentem na to jest nadal tylko to, ze tak myslisz. Ze intuicja Ci tak szepcze."
To jest moja opinia na ten temat i mam do tego prawo, uważam, że nasz kraj trzyma się spódnicy USA, a argumentem potwierdzającym moją opinię jest sam fakt, że nasze wojska znajdują się w Iraku, pomimo tego, że i tak jak sam powiedziałeś osiągamy wymierne korzyści z tego sojuszu. Co mam Ci tu jeszcze udowadniać?

"To nie sa przyklady. To jest pelna ich lista. Manipulujesz."
Straszna bzdura. To nie ja manipuluję. Podałeś mi definicję przykładu, a ja Ci udowodniłam, że moja wypowiedź na temat Francji i Niemiec jest bardzo dobrym przykładem, który spełnia warunki zawarte w definicji. O co jeszcze chodzi?
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
SinnerOffline
Temat postu:   PostWysany: 18-07-2007 - 22:36
Moderator
Moderator


Doczy/a: 29-11-2002



Status: Offline
Majorku, mam takie pytanie: czy jesteś pewna, że rozumiesz co oznacza sformuowanie "wymierne kożyści"?
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
Wywietl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj si, by sprawdzi wiadomoci Zobacz nastpny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2007 The PNphpBB Group
Credits