Autor |
Wiadomość |
Impos |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-07-2007 - 20:42
|
|
MĹodsza elita forum
Dołączył/a: 10-09-2005
Status: Offline
|
|
Czyli mĂłwiÄ prosto z mostu, ale delikatnie i Ĺagodnie, a potem jeszcze podaÄ herbatkÄ na uspokojenie? |
|
|
|
|
|
Mike |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-07-2007 - 21:35
|
|
Elita forum
Dołączył/a: 07-01-2005
Status: Offline
|
|
No wlasnie zalezy co chcesz powiedziec. Jesli ze wlasnie zostal ojcem, to tak. Ale jesli chcesz walnac cegla, to nie podawaj potem herbaty, bo to rozmyje leitmotiw. Jak chcesz walic cegla, to wal od poczatku do konca. Haslem dnia jest konsekwencja. Jak z dziecmi. Konsekwencja albo smierc. |
_________________ Smile or Die!
|
|
|
|
|
Impos |
|
Temat postu:
Wysłany: 07-07-2007 - 03:06
|
|
MĹodsza elita forum
Dołączył/a: 10-09-2005
Status: Offline
|
|
Nie chodziĹo mi o aĹź tak skrajne sytuacje... Cóş... zdarzajÄ
mi siÄ czasami "nastroje antyspoĹeczne" (sesja/magisterka/kontuzja/brak porannej herbaty itd. ) i wtedy wkurza mnie wszystko i wszyscy dookoĹa... Staram siÄ wtedy tĹumaczyÄ, Ĺźe lepiej nie podchodziÄ, a wtedy niektĂłrzy jeszcze bardziej siÄ klejÄ
... |
|
|
|
|
|
MAJOR |
|
Temat postu:
Wysłany: 09-07-2007 - 11:48
|
|
Czytelnik
Dołączył/a: 02-07-2007
Status: Offline
|
|
Dobra, mam kolejnÄ
wadÄ:
9. Panowie bardzo czÄsto strasznie siÄ obraĹźajÄ
, dosĹownie o wszystko Gorzej niĹź BABY
10. JeĹźeli jadÄ
w samochodzie jako pasaĹźer, to normalnie w Ĺrodku przeĹźywajÄ
jakiĹ "armagedon" Jednym sĹowem, nie ma moĹźliwoĹci przejechania 100m bez usĹyszenia jakiegoĹ uszczypliwego komentarza TRAGEDIA. Jedna z najbardziej irytujÄ
cych wad. |
|
|
|
|
|
Mike |
|
Temat postu:
Wysłany: 09-07-2007 - 12:42
|
|
Elita forum
Dołączył/a: 07-01-2005
Status: Offline
|
|
9. Oooo, sama prawda. ;-P Ja jestem bardzo pamietliwy.
10. A tu sie nie zgodze. Czesto kobiety sa sobie nawzajem bardziej przykre w komentarzach. |
_________________ Smile or Die!
|
|
|
|
|
MAJOR |
|
Temat postu:
Wysłany: 09-07-2007 - 13:28
|
|
Czytelnik
Dołączył/a: 02-07-2007
Status: Offline
|
|
Jak do tej pory Ĺźadna jadÄ
ca ze mnÄ
kobitka nie marudziĹa mi za uchem, wrÄcz umilaĹa czas rozmowÄ
. Za to po wczorajszych moich przeĹźyciach stwierdzam, Ĺźe faceci nie powinni jeĹşdziÄ jako pasaĹźerowie, jedynie jako kierowcy, albo gdzieĹ z tyĹu za dĹşwiÄkoszczelnÄ
szybÄ
|
|
|
|
|
|
sakura_89 |
|
Temat postu:
Wysłany: 10-07-2007 - 09:22
|
|
MĹodsza elita forum
Dołączył/a: 18-02-2006
Status: Offline
|
|
Cytat: 10. JeĹźeli jadÄ
w samochodzie jako pasaĹźer, to normalnie w Ĺrodku przeĹźywajÄ
jakiĹ "armagedon" Jednym sĹowem, nie ma moĹźliwoĹci przejechania 100m bez usĹyszenia jakiegoĹ uszczypliwego komentarza TRAGEDIA. Jedna z najbardziej irytujÄ
cych wad.
ĹwiÄta prawda! Ĺťeby tylko marudzili... jak mnie to wkurza.... |
_________________ "Pepole cannot gain anything without sacrificing something. You must present something of equal value to gain something."
|
|
|
|
|
|