Autor |
Wiadomość |
Gilma[tm] |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-05-2003 - 18:45
|
|
Czytelnik
Dołączył/a: 25-01-2002
Skąd: Ĺ-ca
Status: Offline
|
|
|
|
|
Herbert West |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-05-2003 - 09:51
|
|
Elita forum
Dołączył/a: 29-01-2003
Skąd: KrakĂłw, dawna stolica PolakĂłw!
Status: Offline
|
|
Gilma, nie rozumiesz ]:> IggI by CI nie popuĹciĹ, bo w obliczu braku kluczyka do przybytu ulgi popuĹciĹby w drodze ]:> HAHAHA!!! Jezu, ale ja jestem dzisiaj chory!@ I TAKI SZCZÄĹLIWY! Ludzie Ĺmiejmy siÄ, weselmy, Ĺźycie jest piÄkne! |
_________________ Dynamite, the product of Nitroglycerin and Saltpeter, can be attached to doors and containers of all kinds. Imagine the surprised thief who opens your boudoir and finds that he's strangely missing his hand! Brilliant!
|
|
|
|
|
iss |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-06-2004 - 11:46
|
|
Moderator
Dołączył/a: 16-02-2004
Status: Offline
|
|
To tak przy okazji faktu, Ĺźe baĹagan mamy i cmentarzysko nam potrzebne zreaktywujÄ temat szĂłsty od koĹca.
KiedyĹ byĹem bardzo zmÄczony i gĹodny. WybraĹem siÄ w podróş do kuchni, nakroiĹem chleba i siÄgnÄ
Ĺem do lodĂłwki po jakÄ
Ĺ ĹźywnoĹÄ (bo suchej kromki przecieĹź jeĹÄ nie bÄdÄ) -- zamknÄ
Ĺem lodĂłwkÄ, a po chwili otworzyĹem jÄ
Ĺźeby sprawdziÄ czy ĹwiateĹko w Ĺrodku zgasiĹem.
A przedwczoraj, gdy wrĂłciĹem do domu po prawie tygodniu pobytu u siostry, wĹÄ
czyĹem komputer, poczekaĹem na monit logowania i wpisujÄ login i hasĹo, a tu zonk. WpisujÄ jeszcze raz i kolejny i nastÄpny, chyba z 10 razy prĂłbowaĹem. Później sobie przypomniaĹem, Ĺźe wpisywaĹem hasĹo, ktĂłrego nie uĹźywam od ponad póŠroku. |
_________________ Gdyby ktoĹ chciaĹ zaĹoĹźyÄ konto na Dropboksie to ten (<--) link daje dodatkowe 0.5GB Tobie i mi.
|
|
|
|
|
IggI |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-06-2004 - 13:04
|
|
Elita forum
Dołączył/a: 30-09-2002
Skąd: Don'tgonearthe Castle!
Status: Offline
|
|
Ja teĹź miaĹem coĹ takiego...
Ĺźeby raz...
a w kuchni przed tygodniem zostawiĹem w mikrofali niedojedzone ragout,
ktĂłre po trzech dniach znalazĹ mĂłj brat. Podobno miaĹo juz nogi i prĂłbowaĹo wyĹÄ z talerza... |
_________________ UsuniÄto obrazki - zĹamanie regulaminu
|
|
|
|
|
CeZeteS |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-06-2004 - 13:44
|
|
Debiutant
Dołączył/a: 11-06-2004
Status: Offline
|
|
- dzieĹ dobry, proszÄ bilet do rzeszowa
- 5.40
- proszÄ dziÄkuje, dowidzenia ,
dobrze Ĺźe chociaĹź wziÄ
Ĺem resztÄ
- mamo widziaĹ gdzieĹ moje klucze ?
- nie
wyszedĹem bez nich pomyĹlaĹem Ĺźe poszukam jak wrĂłcÄ
wrĂłciĹem i tata w drzwiach
- wiesz gdzie byĹy twoje klucze ?
- nie mam pojecia, jakbym wiedziÄ
Ĺ to bym je wziaĹ
- w kuchni w zlewie...
niedawno ojciec i wĂłjek wysĹali mnie po szeĹÄ lechĂłw, poszedĹem , zapĹaciĹem za szesc, wziÄ
Ĺem piÄÄ
przychodzÄ do domu patrze jest pieÄ
i wĂłjek mĂłwi powaĹźnym tonem, Ĺźe nastÄpnym razem to Ĺźebym poprostu powiedziaĹ Ĺźe teĹź chcÄ.
jakby mi siÄ coĹ przypomniaĹo to dopiszÄ |
|
|
|
|
|
MetAtroN |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-06-2004 - 16:17
|
|
MĹodsza elita forum
Dołączył/a: 04-07-2003
Status: Offline
|
|
nosze okulary. 7 rano to dla mnie srodek nocy wiec jestem o tej godzinie ciezko nieprzytomny :>i pewnego pieknego dnia ubralem sie, zjadlem i wyszedlem na autobus. owszem czasem zdarza mi sie zapomniec okularow ale zwykle szybko sie orientuje i jeszcze moge po nie wrocic. ale nie tego dnia. otoz wyszedlem z domu, poszedlem na autobus, dojechalem na miejsce, wysiadlem dopiero wtedy olsnilo mnie ze nie mam okularow. i przez caly dzien bylem slepy.
druga sytuacja, tym razem bez okularow, zdarzyla mi sie gdy bardzo pozno wrocilem do domu. wszedlem do laznienki i zaczalem sie rozbierac. kosz na brudne rzeczy stoi tuz obok muszli. zgadnijcie gdzie wyladowaly skarpetki? cale szczescie ze nie wpadlem na pomysl zalatwienia swoich potrzeb do kosza. PS. o tym ze skarpetki wrzucilem zorientowalem sie przed spuszczeniem wody :>
trzecia sytuacja w wykonaniu mojego kolegi. po "ciezkiej" nocy udalo mu sie w jakis magiczny sposob wrocic do domu. nastepnego dnia kiedy drugi kolega u ktorego byla impreza chcial wyjsc do sklepu zorientowal sie ze ma w domu jednego buta swojego a drugiego tego kumpla. chwycil za sluchawke, wykrecil numer, przedstawil sie i uslyszal przepite: "Wieeem..." |
_________________ Hear me, my chiefs. I am tired. My heart is sick and sad. From where the sun now stands, I will fight no more...
Chief Joseph of Nez Perce,1877
|
|
|
|
|
iola |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-06-2004 - 17:35
|
|
MĹodsza elita forum
Dołączył/a: 31-08-2002
Status: Offline
|
|
Co do tych butĂłw to mi teĹź siÄ przypomniaĹo, Ĺźe po jakiejĹ imprezce na chacie wstaje i co widzÄ na ganku? Glany kolegi... Chyba nie muszÄ mĂłwiÄ Ĺźe owego kolegi w moim domu nie byĹo
a i to byla zima... |
_________________
- Nawet obcym naleĹźy siÄ godny pochĂłwek...
- To nie sÄ
obcy i zostanÄ
tak jak leĹźÄ
-----The last of the Mohicans------
|
|
|
|
|
Razzin |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-06-2004 - 18:45
|
|
Czytelnik
Dołączył/a: 03-05-2004
Status: Offline
|
|
ja miaĹem niewiele takich akcji... bo ogĂłlnie to o nich nie pamiÄtam...
ale raz chcÄ
c zadzwoniÄ do pani W, podnoszÄ sĹuchawkÄ wykrÄcam numer... z drugiej strony sĹyszÄ gĹos ojca pana M (to mnie trochÄ zdiwiĹo) wiÄc pytam najnaturalniej w Ĺwiecie czy jest pani K (juĹź podnoszÄ
c sĹuchawkÄ zapomniaĹem do kogo dzwoniÄ ) |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 20-06-2004 - 01:14
|
|
Moderator
Dołączył/a: 26-08-2002
Skąd: Warszawa
|
|
Metatron! Milo CiÄ czytaÄ! Gdzie byĹeĹ jak CiÄ nie byĹo, czy to mi tylko siÄ tak rzuciĹo, Ĺźe CiÄ nie ma? Nie mĂłw, Ĺźe zapomniaĹeĹ o nas!
Mnie siÄ zdarza zapominaÄ do kogo dzwoniÄ i prosiÄ inne osoby albo teĹź dwa numery przerabiaÄ na jeden - wtedy dodzwaniam siÄ do rozgĹoĹni radiowej. |
_________________ gdyby ktoĹ przypadkiem chciaĹ czegoĹ od mnie to mailem proszÄ - niestety raczej nie bÄdzie mnie juĹź wiÄcej na forum
|
|
|
|
|
MetAtroN |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-06-2004 - 16:37
|
|
MĹodsza elita forum
Dołączył/a: 04-07-2003
Status: Offline
|
|
a sesja byla a poza tym tak jakos ale chyba sie znow zaczne czesciej pojawiac, a co!! jak tylko moj net do mnie wroci, co ma nastapis w poniedzialek, oby - trzymajcie kciuki |
_________________ Hear me, my chiefs. I am tired. My heart is sick and sad. From where the sun now stands, I will fight no more...
Chief Joseph of Nez Perce,1877
|
|
|
|
|
USAGI |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-06-2007 - 17:13
|
|
MĹodsza elita forum
Dołączył/a: 08-09-2005
Status: Offline
|
|
Ja ostatnio poszĹam do sklepu kupiÄ margarynÄ... daĹam 20zl, wziÄĹam margarynÄ i resztÄ w klepakach (do 10zl) i wychodzÄ a pani do mnie RESZTA!! i wrÄcza mi jeszcze 10zl w papierku xD MiĹo z jej strony
I zawsze jak maluje farbami to zawijam sobie wĹosy w koka i wbijam w niego pÄdzelki przez co w trakcie malowania jak zmieniam jeden na 2gi to czÄsto szukam tego co mam go we wĹosach xD heh zawsze tak robie a mini to zawsze zapominam i szukam na blacie
JakiĹ miesiÄ
c temu zapomniaĹam pĂłjĹÄ na zajÄcia tak po prostu wstaĹam sobie rano i caĹy dzieĹ siedziaĹam przed kompem i dopiero wieczorem zonk bo na zajÄcia ne poszĹam xD |
_________________ Raju we Ĺnie poszukujÄ
c...
USAGI
|
|
|
|
|
Joshua |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-06-2007 - 23:45
|
|
Elita forum
Dołączył/a: 24-10-2005
Status: Offline
|
|
Ostatnio wyszedĹem z psem bez psa xD MiaĹem zrobiÄ kolesiowi z osiedla formata, zapomniaĹem windowsa xD ChodzÄ do sklepu nie biorÄ
c pieniÄdzy ze sobÄ
(czesto mi sie zdaĹźa, muszÄ wracaÄ). ZapomniaĹem dzisiaj w diablo wziÄ
Ä kostkÄ horadrimĂłw i musieliĹmy siÄ z kumplami wracaÄ przez caĹy akt. |
_________________
|
|
|
|
|
USAGI |
|
Temat postu:
Wysłany: 27-06-2007 - 01:24
|
|
MĹodsza elita forum
Dołączył/a: 08-09-2005
Status: Offline
|
|
Brat mojego kolegi zamknÄ
Ĺ mojego kolege w domu, zapominajÄ
c ,ze ten tam jest...
CaĹy problem polega na tym ,ze zamknÄ
Ĺ go na zamek ktĂłry otwiera sie tylko od zewnÄ
trz xD
Tak wiÄc kolega zadzwoniĹ z woĹaniem o pomoc xD co by ktoĹ przybyĹ pod jego okienko, zĹapaĹ klucze z owego lecÄ
ce i rozprawiĹ siÄ przy ich pomocy z zamkiem xD
pech chciaĹ ,ze kolega ma lÄk wysokoĹci wiÄc jak rzucaĹ klucze z okna to ne spoglÄ
daĹ czy ktoĹ stoi pod oknem i je Ĺapie -_-
StaliĹmy pod blokiem i czekaliĹmy aĹź kolega siÄ wychyli i powie ,ze rzuca klucze xD ale ,ze tego ne uczyniĹ wiÄc klucz poleciaĹ na chodnik a pod wpĹywem uderzenia wgiÄ
Ĺ siÄ troche xD
Problem polegaĹ na tym ,ze klucz byĹ doĹÄ bardzo specyficzny przez co po ledwo co widocznym wgiÄciu ne chciaĹ pasowaÄ do zamka i kolega musiaĹ czekaÄ dwie godziny aĹź wrĂłci jego brat z zapasowymi kluczami i mojego kolegÄ wypuĹci xD
Kolega miaĹ tego dnia prowadziÄ sesjÄ RPG i przez historie z kluczem spóźniĹ siÄ 3 godziny ponad xD |
_________________ Raju we Ĺnie poszukujÄ
c...
USAGI
|
|
|
|
|
Joshua |
|
Temat postu:
Wysłany: 27-06-2007 - 09:24
|
|
Elita forum
Dołączył/a: 24-10-2005
Status: Offline
|
|
BG pewnie wkurzyli siÄ na maksa. |
_________________
|
|
|
|
|
Alvies |
|
Temat postu:
Wysłany: 27-06-2007 - 10:31
|
|
Czytelnik
Dołączył/a: 05-04-2007
Status: Offline
|
|
u mnie szkole trzeba mieÄ identyfikator bo inaczej nie wpuszcza cie do szkoly wiec malwinka w szatni szuka identyfikatora po plecaku a tu go brak, a ze to byl 1 miesiac w szkole nie wiedzialam ze istnieje cos takiego jak identyfikator zastepczy wiec sie wrocilam do domu(5 minut mam do szkoly) a w domu nie ma identyfikatora wiexc przeszukuje wszystkie kurtki i identyfikator byl w tej kurtce w ktorej bylam w szkole
a byla jeszcze sytuacja ze zapomnialam identyfikatora po raz ktorys i podchodze do ochraniarza
-gdzie masz identyfikator?
-nie mam
-to do domu
-ale mieszkam 40km stÄ
d
-dobra masz i mi sie na oczy nie pokazuj xD
i dostalam zastepczy a do domu nie chcialo mi sie wracac:P |
_________________ 'ZobaczyÄ Ĺwiat w ziarenku piasku,
niebiosa w jednym kwiecie z lasu,
w ĹciĹniÄtej dĹoni zamknÄ
Ä bezmiar,
w godzinie – nieskoĹczonoĹÄ'
|
|
|
|
|
|